FIFA 12

Recenzje gier z systemu PlayStation 2 opublikowane na łamach serwisu PSEmu.
Awatar użytkownika
Yohokaru
Senior
Senior
Posty: 192
Rejestracja: 15 lutego 2011, 14:51

FIFA 12

Post autor: Yohokaru »

Obrazek

Tytuł gry: FIFA 12

Wydawca: EA Sports

Premiera: 30 wrzesień 2011

Gatunek: Sportowe

Patrząc na sceptyczne nastawienie graczy po ostatniej grze z serii FIFA na PS2 nie sądziłem że to się stanie. Ochrzczona mianem „najbardziej zbugowanej FIFY” (cytat z YouTube) na PC gra, ukazała się na naszą leciwą staruszkę. FIFA 12, bo o niej mowa jest grą, którą można kupić tylko z jednego powodu (maniacy i tak polecą do sklepu). Zaraz powiem dlaczego, więc zapraszam do lektury.

Nie wiedziałem za bardzo jak podchodzić do tej odsłony z kilku powodów. Ostatnią częścią, w którą bardziej pogrywałem była FIFA 07 na PC. Po drugie, zabieg, który jest powtarzany przez elektroników od czasów PSX – a jest nabijaniem portfeli poprzez sprzedawanie chłamu z dwuletniej wyprzedaży. Ta sama sprawa tyczy się w mniejszym stopniu serii NHL i Madden NFL (NBA Live zostało zmiecione przez 2K Sports i ich serię NBA 2K). Trzecim problemem był fakt, że ta FIFA była robiona tylko dlatego, że KONAMI postanowiło wypuścić Pro Evolution Soccer 2012 na PlayStation 2. Z racji, że udało mi się zdobyć FIFę po dużo mniejszej cenie, to sobie pogrywam i tak jak się spodziewałem. Gra jest utrzymana na motywie jak ja to nazwałem FIFA 08/09, ponieważ od tamtej pory rozpoczął się cyrk z uaktywnianiem PS2 do życia.

Świetnie chociaż, że EA Sports po raz kolejny pamiętało o polskich graczach i wynikiem tego mamy świetnie przygotowaną polską wersję językową z genialnym komentarzem panów Włodzimierza Szaranowicza oraz Dariusza Szpakowskiego. Panowie opisują wszystko co ja wyczyniam na murawie, w taki sposób, że czuję, jakbym oglądał prawdziwy mecz, lecz z czasem grania kwestie zaczynają się powtarzać i to jest urok gier piłkarskich, ale miło, że komentatorzy już wiedzą coś o drużynach, które w tej chwili grają i nie wahają się wymieniać ich np. „Rzut rożny. Borussia Dortmund ma teraz chwilę czasu na przyszykowanie obrony.”. Z każdym rokiem, pomimo że w FIFIE 06 było tak samo dobrze, ten komentarz jest coraz lepszy.

Kończmy z tym wazeliniarstwem, gdyż teraz zaczynają się schody. Odpalamy mecz i… mamy deja vu. To wszystko już było 4 lata temu. Ja wiem, że to PS2, ale żeby kopiować momenty z FIFY 07?! W tym przypadku można było się bardziej postarać. Pierwszy gwizdek zabrzmiał. Pierwsze podania wprawiły mnie w klimat FIFY. Podanie na dobieg, prawy bok, wrzutka i strzał głową… GOOOL!!! Chcąc, nie chcąc pierwsze trzy mecze bawiłem się świetnie. Później poszedłem po kumpla i było… jeszcze lepiej. Przyszedł jeszcze sąsiad i wtedy zaczął się turniej. Ostatni raz tak bawiłem się w wakacje podczas turnieju Tekken 5 z kuzynami. Co do trybów rozgrywki to nic się nie zmieniło. Mamy szybki mecz, karierę i różnego rodzaju ligi i puchary. Jedyne co mnie irytowało, to fakt, że zanim wszedłem do menu to gra zasypała mnie jakimiś udziwnieniami pod tytułem „gra na luzie”. WTF?! Nie obchodzi mnie jakaś poprawa przez AI dryblingu zawodników. Ja chcę pograć w starą, dobrą FIFę. Pod tym względem FIFA zawsze była idealna (nie ubliżając równie świetnemu Pro Evolution Soccer), lecz pojawiło się pewne „ale”. GDZIE JA PRZEPRASZAM BARDZO JEST TRYB ONLINE?! Kwintesencja rozgrywki na innych platformach, której tu nie ma. PS2 posiada coś takiego jak Network Adaptor i grzechem było tego nie wykorzystać.

Zapewne znacie założenia wszystkich trybów rozgrywki, lecz wypadałoby trochę opowiedzieć o karierze. Możemy grać w trybie menedżerskim, drużyną oraz w tak zwanym „zostań gwiazdą”. Ten pierwszy to kalka z poprzednich edycji. Wpisujemy własne dane, wybieramy drużynę, podpisujemy kontrakt z sponsorem i ruszamy w sezon. Spodobał mi się pomysł z rozegraniem przed sezonem kilku spotkań towarzyskich w celu przygotowania piłkarzy do sezonu. Gdy już w nim jesteśmy możemy usprawniać kadrę, decydować o składzie i transferach oraz podlizywać się zarządowi klubu w jakim jesteśmy;). Oczywiście celem tego trybu jest piętnastoletnia kariera, w której zdobędziemy wszystkie możliwe puchary dla naszego teamu, poprzez oczywiście wygrywanie meczy. Kariera drużyną to taki uproszczony tryb menedżerski. Wybieramy team i startujemy w zawodach. Natomiast „zostań gwiazdą” to taki New Star Soccer 3D (dla nieuświadomionych zapraszam do Google.pl). Tworzymy własnego zawodnika i w każdym meczu gramy tylko i wyłącznie nim. Jeśli będziemy grać zespołowo i strzelać dużo goli, to zostaniemy tytułową gwiazdą. Osobiście wolę standardową rozgrywkę, ale nie każdemu przecież można dogodzić.

Wredny nauczyciel sprawdza kartkówkę z wiedzy o technologii A/V. Właśnie trafił na nicponia, który nic nie zmienia w swojej pracy, którą miał poprawić. Zamieńmy nauczyciela na mnie, nicponia na EA Sports i kartkówkę na FIFA 12. Gdy przyjrzałem się zrzutom ekranu z FIFY 11 to nie widzę ŻADNYCH ZMIAN. Te same tekstury, przerobione menu i nowe banery na stadionach. No, tak zapomniałbym o nowych koszulkach drużyn oraz ogromie licencji, jednak gdzieś w tym tle jest T-Mobile Ekstraklasa, której… nie ma. Licencję ma kilka drużyn polskich i to jest marny wynik w porównaniu z FIFA 07, ale to wina PZPN, nie EA. Soundtrack w grze jest nadzwyczaj ciekawy, bo nie jest to poziom artystów jakiego bym mógł oczekiwać, ale jest klimatycznie od latynoskich kawałków po elektroniczne brzmienia, więc można znaleźć coś dla siebie. Chociaż poprzednio było ciekawiej ale jest nieźle. To samo tyczy się kibiców, którzy zachowują się kulturalnie (Jak dobrze, że Polska nie tworzy tej gry) i mają świetnie dobrane przyśpiewki.

Na początku tekstu stwierdziłem, że tą grę można kupić z tylko jednego powodu. Teraz kilka dobrych rad. Ci, którzy mają jakąś FIFę u siebie, niech idą pograć. Ci, którzy grają w PES – a to lepiej, żeby nie tykali nawet kijem. Natomiast, ci którzy szukają świetnej gry piłkarskiej na staruszkę to mogą kupić grę FIFA 12, gdyż pomimo wad, które wymieniłem, to i tak jest świetna gra na osobne odreagowanie, czy party z kumplami.

PLUSY:

- to stara FIFA, którą lubię

- grywalność

- polska wersja językowa

- mnogość lig i drużyn

- dużo ciekawych trybów rozgrywki

MINUSY:

- to wszystko już było wcześniej

- brak trybu online

- brak porządnej T-Mobile Ekstraklasy

- czasami gra lekko zwolni przy stałych fragmentach gry (niewydolność PS2)

Grafika: 5+/10

Dźwięk: 10/10

Grywalność: 9/10

Ocena: 7/10

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ