Tak na początek spróbowałbym sprawdzić pamięci
Pospisuje się obiema ręcami najczęściej BSoD powoduje pamięć,
... choć niekoniecznie... w którym momencie wywala Ci niebieskiego? Jeśli podczas detekcji HDD to może też być kwestia dysku, miałem dziś takiego kompa - dwa bady i 250+ mln błędów zliczonych na elektronice.
Jeśli niebieski pokazuje się znacznie później (skończone kopiowanie plików + pierwszy restart) to jest to moment w którym instalator wchodzi w tryb graficzny - grafika Ci się przegrzewa, albo jest już przegrzana.
Kolejna możliwość jest przegrzanie któregoś z mostków, bardzo częste na płytach produkowanych w technice bezołowiowej - szukaj oznaczenia RoHS na pudełku lub na samej płycie. Makabra jest na płytach i kartach graficznych gigabyte'a produkowanych w latach 2008-2010, z tytułu beznadziejnej dyrektywy unijnej i kiepskiej techniki produkcyjnej do tejże dostosowanej co najmniej 1/3 układów jest źle przytwierdzona do płyt i po jakimś czasie 1-3lata pod wpływem temperatury się odkleja. Jak masz coś tej firmy to jest prawdopodobieństwo że posiadasz egzemplarz ze wspomnianą wadą,.
A jako ciekawostka - pod XPkiem niebieskiego potrafi wyrzucać pulpit :] na którym znajduję się sporo danych, śmieszne ale prawdziwe, przewinął mi się przez ręce nie jeden komp z 50+ GB na pulpicie i efekt był zawsze taki sam - błędy odczytu z dysku, w tym brak możliwości odczytania plików wchodzących w skład jądra systemu, po czym blue i restart :]
W takiej sytuacji niezastąpiony jest jakiś Linux w wersji LiveCD - mam memtest jako opcję boota (przy czym zauważyłem, ze nowsze wersje nie zawsze wychwytują błędy i ograniczoną im liczbę przejść do 1, więc co do tego narzędzia lepiej ściągnąć sobie obraz jakiejś starszej wersji i testować za jego pomocą) a po starcie pełen dostęp do plików Windowsa, można sobie bez problemów pulpit oczyścić i przegrać dane na inny nośnik, bez względu czy jest to płyta DVD, pendrive, dysk zew czy wewnętrzny. Większość nowych dystrybucji nie wymaga zaawansowanej wiedzy, oferując większość pod wskaźnikiem myszy. A jak nie straszna CI konsola to wszystko można zrobić, włącznie z klonowaniem dysku z badami :]
Do testowania twardziela - windowsowy hdtune
...a do grafiki wystarczy odpalić jakiegoś 3DMarka.
Mostki testuje się organoleptycznie, zdejmij obudowę, poszukaj radiatorów na płycie głównej innych niż ten na procesorze. Ten bliżej pamięci i procka to mostek płn. ten dalej (najczęściej na dole) to południowy, by sprawdzić czy są przegrzane, odpal kompa, odczekaj 10-15 minut i dotknij radiatorów, jeśli są chłodne, ciepłe, albo nawet bardzo ciepłe, to ok, jeśli w dotyku parzą, szczególnie po paru minutach pracy to najczęściej płyta jest do wywalenia. Można też użyć jakiegoś programu do sprawdzenia temperatur na poszczególnych elementach (mostki, dysk, grafika, procesor). By zjarać procek trzeba być zdolnym więc zbyt wysoką temp zlikwidujesz przedmuchując radiator i wentylator, zmieniając pastę, a nawet cały układ chłodzenia (zalecane w takim i7, podkręconych Quadach czy P4), w przypadku mostków nie ma ratunku, pamięci też nie powinny CI się super grzać, więc jak parzą, to coś może być nie tak... hmmm, sprawdź też czy nie ma kurzu w gniazdach pamięci, bo to też może powodować problemy.
Od takie tam podstawy, jeśli chodzi o robienie przeglądu w przypadku wystąpienia niebieskiego ekranu. Tyle z mojej.
edit: jak na zawołanie, dziś na biurko dostałem Gigabyte`aG31M z końca 2008 roku i odklejonym mostkiem północnym, więc dla sprecyzowania - na podobnej płycie należy szukać napisu Pb w przekreślonym kole pomiędzy gniazdem PCI-E i PCI.