Forum PSEmu.pl

Tytuł: SSX 3
Wydawca: EA Sports BIG
Gatunek: Zręcznościowa / Sportowa
Platforma: PS 2 / XBOX / Game Cube


SSX 3 jest to tytuł, który nie raz obił się o uszy fanom sportów ekstremalnych, takich jak np. snowboard. Jest to perełka w swojej klasie, jeżeli szukasz szalonych przygód i odrobinki orzeźwiającego śniegu - nie zastanawiaj się, tylko dreptaj po tą gierkę !!

Grafika: (10/10)
Jest to szczyt jaki można otrzymać z starej już i poczciwej konsolki, jaką jest PS 2. Grafika jest po prostu wyśmienita, nie ma się do czego przyczepić, w swojej dziedzinie miażdży konkurencję !!

Muzyka: (10/10)
Jak zwykle pod względem muzyki EA nie dało plamy. Do roboty zatrudniono wspaniałe zespoły, jak choćby sam Caesar`s Palace z przebojem Jerk it Out, czy też znane wszystkim Red Hot Chili Peppers.

Grywalność (9/10):
Gierka oferuje wiele trybów gry jak Free Ride, Conquer the Mountain jak i wiele innych, co czyni ją gierką, z którą można stracić wiele czasu. Jednakże jedyny minus tej gry znajduje się w ilości tras. Mimo, że są te trzy górki, a na każdej z nich po około 10 tras, które się całkowicie od siebie różnią, to jednak trochę nam tu brakuje urozmaiceń, jakim był np śnieżny lunapark w pierwszej części.

Podsumowanie (9,9/10):

SSX dla mnie był jednym z powodów zakupu konsoli PS 2. Można znaleźć tutaj coś dla każdego fanatyka śniegu - zjazdy po stromych zboczach gór wśród lawin, konkurencję w trikach jak i wyścigi po torach narciarskich, podczas których można znokautować konkurencję .

Gorąco polecam !!

Romek, daj miniaturki, zamiast tych wielgaśnych obrazków.

Co do gry - niestety nie miałem przyjemności, grałem jednak w poprzedniczkę i z niecierpliwościa czekam na następczynię, bo co jak co ale seria SSX jest dla snowboardowych gier jest tym co Burnout dla arcaadowych wyścigów samochodowych.

SSX 3 naprawde jest dobra gra z swietna grafika ale ostatnio wydane SSX on tour niestety podobnno troszke gorsze recenje zbiera za troche malo powiewu swiezosci podobno gra troszke stracila od strony technicznej bo juz nie wyciaga tak jak w trojce 60 fps i tu niespodzianka i zdziwienie tylko 30 fps przez co troszke stracila na urodzie i szybkosci, nie wiem jak to sie stalo ale taki fakt. Trzeba sie cieszyc ze w SSX ON TOUR mozna wrescie na nartach jezdzic.

Za to intro SSX:OT wyposarzone zostao w udźwiękowienie najwyzszej klasy bo gra w nim jedna z najlepszych kapel świata Iron Maiden, generalnie cała ścieżka dźwiękowa w tej produkcji wymiata.