Forum PSEmu.pl

Mial juz ktos okazje przetestowac najnowszego Resident evil 4 na PS2 bo jak tak to niech nam zda relacje czy wersja na czarnule faktycznie wyglada oszalamiajaco, i prawie nieodbiega jakosciowo od wersji na gamecube?

U mnie na sklepie jeszcze nie ma, z tego co widziałem to piracka wersja wyszła "2005-10-25", ale nie sprawdzałem czy jest dostępna na sieci. Zresztą wolę pograc w pewną kopię niż wyrywać sobie włosy ściągając zrypanego ripa, albo jakiegoś fake'a... I tak musze skończyć najnowszego Burnouta nim zajmę się innym tytułem.

BTW; szarak grałeś może w Fahrenheit'a (znany także jako "Indygo Prophecy") Polecam gierke bo może graficznie nie jest to najwyższa półka, ale pod wieloma innymi względami gierka jest masakryczna, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Nie gralem, jak zagrasz w Resident evil 4 to daj nam znac, test tej gry.

Nie wiem czy temat nadal aktualny, ale wg zapewnie\ń mojego szefa w przyszłym tygodniu zawita do sklepu RE4 i SC3. Nie omieszkam przetestować obu pozycji i zostawić parę słów na forum, jesli nadal masz ochotę je przeczytać.

Oczywiscie ze tak, szkoda tylko ze cos malo tu zainteresowanych resident 4, heh czyzby jeszcze tej gry nie mieli.

Dobra, niedawno wróciłem i zdąrzyłem zapuścić, na chwile RE4... ale muszę trochę pograć nim wystawię werdykt, bo odczucia na chwilę obecną są mieszane, graficznie jest dobrze, ale bosko bym tego nie nazwał, gdyz po grze w SC3 (wersja finalna, nie jakaś nędzna beta kursująca od 3 tygodeni po sieci) i Prince of Persia jakoś cięzko mnie urzec, porównujac z wersją z GC (która widziałem jedynie przelotnie) to nie odkryje Ameryki stwierdzając że kolory są mniej soczyste, poziom detali, wykończenie IMHO takie samo [czyt. pomijąc mniejsze nasycenie barw nie widzę różnicy pomiędzy wersją GC i PS2] ... klimat - jest dobrze a nawet bardzo dobrze wielki "+" za doskonałą, mroczną muze.... chmmm co jecze... na minus zaliczę kamerę, celownik i sterowanie, bo brak strafe'u naprawdę razi i utrudnia zadanie. Na plus grafa (choć nie jest to MGS3, Burnout4 czy SC3), muza, klimat....

tyle na chwile obeną, pogram dłużej to coś napisze...

Dla tych, ktorzy nie mieli jeszcze okazji przekonac sie na wlasne oczy, jak wyglada Resident Evil 4 na PS2, przygotowalem mala niespodzianke. Jest to blisko trzyminutowy trailer, zawierajacy mase scenek z gry wlasciwej. Do pobrania STAD [kilkamy na free download, odczekujemu kilkdziesiat sekund i sciagamy filmik, poslugujac sie wyswietlonym linkiem].

Musze przyznac, iz tak genialnej konwersji sie nie spodziewalem. Wzgledem pierwowzoru dodano rowniez kilka bonusow, miedzy innymi nowy srodek eksterminacji mrocznych redneckow. CAPCOM stanal na wysokosci zadania. Jak dla mnie, wespol z Konami zasluguja na tytul developera roku.

Pograłem jeszcze trochę i napisze dwa słowa:
1) duży plus za obrażenia i sposoby eksterminacji wieśniaków i innych maszkar. Urywanie kończyn, strącanie z dachu, zrzucanie z drabiny (z drabiną), wręcz cudowne headshot'y... cud, miód i orzeczki
2) wielki minus za fizykę i system obrażeń głównego bohatera... przy walce z przeciwnikami jest ok, ugryzą, ciepną cię kilka razy i wygląda to tak jak nalezy, ale interakcja z otoczeniem to porażka - dla przykładu... jedna z pierwszych lokacji - wioska, a wnij dzwonnica... aby się na nią dostać nalezy spędzić kilkkadziesiąt sekund na drabinowej wspinaczce, natomiast zejście na dół ogranicza się do skoku w dół co najzwyklej nie ma żadnego wpływu na poziom życia bohatera. Nie no wybaczcie... ja rozumiem skoczyć z krawężnika, stołu czy nawet z dachu niewielkiego budynku... ale z 20 metrowej wierzy. coś tu ie gra.

winter_mute pisze: Nie no wybaczcie... ja rozumiem skoczyć z krawężnika, stołu czy nawet z dachu niewielkiego budynku... ale z 20 metrowej wierzy. coś tu ie gra.

Wszystko gra. Gdybys w poprzednim wcieleniu przelazl cale Racoon City wspak, brodzac w posoce i rozczlonkowanych scierwach zombiakow, to tez bys tak skakal. Cwiczenie czyni mistrza, czy jakos tak... :]

resident evil 4 jest zajebisty tylko *** są te gówna co zombiakow z łba wyrastają