Dosadny i dosc powazny klimat maja FF VII i VIII. FF IX, to feeling sredniowiecza. Mocno zalatuje fantasy ale jak to zawsze w FF bywa, wszechobecna jest wyzsza technika.
Tyle o klimacie - przewspanialym i mocno odczuwalnym, nalezy dodac. Mimo basniowej konwencji, fabula w FF IX bywa powazna, miejscami nawet bardzo. Jak w kazdym Finalu zreszta. Jest czas na smiech, jest czas na lzy, o czym przekonasz sie grajac w ktorakolwiek odslone serii.
A screeny... Screeny powinienes wyszukac samodzielnie - ponownie
http://www.google.pl/ sie klania. A tak na gotowca:
-
http://www.gamespot.com/ps/rpg/finalfan ... index.html [miliard screenow]
-
http://media.psx.ign.com/media/012/012190/imgs_1.html [duzo screenow]
EDIT
Wrzucilem kilka wlasnych snap'ow z ePSXe.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/1.jpg -
Tak wyglada ekran walki... przed walka. Widac druzyne, ktora przez 95% czasu trwania gry jest 4-osobowa. Sklad mozna kompletowac sposrod osmiu roznych postaci. Kazda z nich posiada unikatowe zdolnosci, techniki i / lub czary.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/2.jpg
A tak wyglada ekran walki... podczas walki. Do ubicia duzy skurczybyk. Bossowie tej odslony Final Fantasy wykonani sa wprost fenomenalnie. Potwory skladaja sie z gigantycznej liczby polygonow, poruszaja sie niezwykle naturalnie, a walki z nimi stanowia najbardziej widowiskowy element gry - plucie czarami na lewo i prawo naprawde moze sie spodobac.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/3.jpg
Na tym screenie widac bohatera dosiadajacego Chocobo - niezwyklego i jak sie pozniej okaze, bardzo pomocnego, przerosnietego kurczaka. Lokacja ze screena, to jedno z bardziej bajkowych miejsc w swiecie gry. Barwy dobrane sa tak gustownie, ze nie sposob oderwac wzroku.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/4.jpg
Oto wyzyskiwany Chocobo z innego ujecia. Doskonale widac, z jaka pieczolowitoscia przygotowane zostaly lokacje. No i ten znakomity wyglad obiektow 3D - w tym przypadku kurczakow, bohatera i Moogle'a.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/5.jpg
Kolejna walka i kolejny duzy skurczybyk do ubicia. Scena zabija rozmachem.Wszystko wokol wiruje przy akompaniamencie ciezkiej, budzacej trwoge nuty.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/6.jpg
Screen prezentujacy przykladowy wyglad postaci w walce. Artyzm w polaczeniu z lekka schiza. Ale efekt oszalamiajacy.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/7.jpg
Fragment gry, w ktorym polaczone renderowane tlo [FMV] z czystym 3D z silnika gry. W FF IX uswiadcza sie wielu takich momentow - oczywiscie nie ma mowy o jakimkolwiek cieciu czy szarpaniu animaci, wszystko rusza sie z pelna doza plynnosci. Ten szary prostokat, to standardowe okno dialogowe. Jedno z setek, a nawet tysiecy, jakie przyjdzie przewijac graczowi.. Po uprzednim przeczytaniu wybitego nan tekstu oczywiscie.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/8.jpg
Przyklad tego, z jaka starannoscia zostaly wykonane wstawki filmowe. W akcji wyglada to lepiej niz wiekszosc filmowych produkcji, opartych o techniki animacji komputerowej. Cala gra przeplatana jest tego rodzaju scenkami.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/9.jpg
Lokacja jednego z miast. Tla w tej czesci Final Fantasy sa zdecydowanie najlepsze pod wzgledem wykonania. Co prawda wciaz mamy do czynienia z 320x240 ale odpowiednie rozmycie zalatwilo sprawe. W poprzednich odslonach serii na PSXa zdarzaly sie niedociagniecia w prerenderach. FF IX jest pod tym wzgledem doskonaly.
http://members.lycos.co.uk/bzyres/pseshit/ff9/0.jpg
A to moj ulubiony screen. Sliczna dziewczyna w slicznej scenie slicznego FMV. Oczy kleja mi sie do monitora za kazdym razem, gdy spogladam na ten uroczy obrazek.