Witam
Mam taki sprzęt::
Pentium 4 3Ghz
2GB RAM DDR1
GeForce 7300GT 256MB
Emulator: ePSXe 1.7
Jak mam skonfigurować emulaor?
Wszystko ładnie działą tylko jak dam pęłny ekran to tekstury nie są za ładne.
Mam dość duży monitor a rozdziałke w emulatorze mam na 1280x1024 próbowałem też na najwyższej i to nic nie daje
FF7 - konfiguracja
-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5248
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
Bo z założenia źle do tego podchodzisz, pozwól więc że wytłumaczę Ci to na prostym przykładzie...
weź sobie chusteczkę higieniczną, rozłóż ją do pełnej wielkości... gotowe? to teraz podejdź do największej ściany w swoim pokoju i przyłóż chusteczkę tak by wszystkiej jej rogi jednocześnie znalazły się w rogach ściany przed którą stoisz.
Rozumiesz aluzję? Nie? To wyobraź sobie że wyrenderowane tła w FF7 są tą chusteczką, bo podobnie jak ona są niczym tylko jak tylko statycznymi obrazkami o ściśle określonej wielkości, w dodatku bardzo małym rozmiarze - 320x240px, który włąśnie próbujesz rozciągnąć na ścianie swojego monitora do wielkości 1280x1024. Porównanie banalne, ale prawdziwe, uruchom emulator w oknie w rozdzielczości 320x240 i zobacz jak gra wygląda.
Teraz rozumiesz? Im większą rozdzielczość wybierzesz, tym bardziej rozciągasz obrazek i gorszy efekt wizualny powstaje. Więc musisz zrobić rzecz odwrotną do zamierzonej - zmniejsz rozdzielczość do 640x480, włącz wygładzanie tła (screen smoothing), włącz filtr przeplotu znany z TV (scanlines, 125)... uzyskasz obraz podobny do tego z konsoli, z ładnymi obiektami 3D.
Tyle.
weź sobie chusteczkę higieniczną, rozłóż ją do pełnej wielkości... gotowe? to teraz podejdź do największej ściany w swoim pokoju i przyłóż chusteczkę tak by wszystkiej jej rogi jednocześnie znalazły się w rogach ściany przed którą stoisz.
Rozumiesz aluzję? Nie? To wyobraź sobie że wyrenderowane tła w FF7 są tą chusteczką, bo podobnie jak ona są niczym tylko jak tylko statycznymi obrazkami o ściśle określonej wielkości, w dodatku bardzo małym rozmiarze - 320x240px, który włąśnie próbujesz rozciągnąć na ścianie swojego monitora do wielkości 1280x1024. Porównanie banalne, ale prawdziwe, uruchom emulator w oknie w rozdzielczości 320x240 i zobacz jak gra wygląda.
Teraz rozumiesz? Im większą rozdzielczość wybierzesz, tym bardziej rozciągasz obrazek i gorszy efekt wizualny powstaje. Więc musisz zrobić rzecz odwrotną do zamierzonej - zmniejsz rozdzielczość do 640x480, włącz wygładzanie tła (screen smoothing), włącz filtr przeplotu znany z TV (scanlines, 125)... uzyskasz obraz podobny do tego z konsoli, z ładnymi obiektami 3D.
Tyle.
2BII!2B
-
Czosnek0015
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 stycznia 2010, 18:02
-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5248
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
Ehhh, napisałem poprzednio:
A dwa, cała wzmianka o 320x240, miała czysto poglądowy charakter - rozdzielczość jest na tyle mała że w zasadzie kompletnie uniemożliwia granie. Nie zmienia to jednak faktu że tła wyglądają w niej po prostu pięknie, co warto choć raz zobaczyć, ot tak, choćby dla zaspokojenia ciekawości.
i trzeba to traktować dosłownie - pisze w oknie, więc należy skonfigurować wtyczkę wideo do pracy w trybie okna. Sorry, ale w trybie pełnoekranowym nie uruchomisz emulatora w takiej rozdzielczości. To raz.uruchom emulator w oknie w rozdzielczości 320x240
A dwa, cała wzmianka o 320x240, miała czysto poglądowy charakter - rozdzielczość jest na tyle mała że w zasadzie kompletnie uniemożliwia granie. Nie zmienia to jednak faktu że tła wyglądają w niej po prostu pięknie, co warto choć raz zobaczyć, ot tak, choćby dla zaspokojenia ciekawości.
2BII!2B
A ja się nie zgadzam.
Możliwe jest granie w wysokiej rozdzielczości w FF VII (i inne gry również) i gra wygląda często lepiej niż niejedna z PS 2 .
Trzeba się trochę pogrzebać w ustawieniach i użyć odpowiednich filtrów do shaderów.
Proszę - tu są zrzuty z ekranu bez żadnego poprawiania z FF VII:
http://zapodaj.net/f06c1e03ed3b.jpg.html
http://zapodaj.net/2cafa3ec64f4.jpg.html
http://zapodaj.net/7bf965b66c65.jpg.html
A tu moje ustawienia - tak jak widać video plugin to Pete's OpenGL2 Driver 2.9
http://zapodaj.net/898ae53cc06a.jpg.html
Osobiście polecam jako maskę shadera zastosować : AA_Shader_v2.0_w_Natural_Vision - ze strony :
http://www.razyboard.com/system/morethr ... 48-10.html
post z 20.03.2010 - 17:40 , a włącza się je tzn shadery, przez :
http://zapodaj.net/e7a9ebdc21f1.jpg.html
Na stronie Pete’s Domain - w forum - OGL2 shaders jest dużo więcej shaderów, jednak ich sprawdzenie zostawiam Wam - wszystko zależy od gustu
Możliwe jest granie w wysokiej rozdzielczości w FF VII (i inne gry również) i gra wygląda często lepiej niż niejedna z PS 2 .
Trzeba się trochę pogrzebać w ustawieniach i użyć odpowiednich filtrów do shaderów.
Proszę - tu są zrzuty z ekranu bez żadnego poprawiania z FF VII:
http://zapodaj.net/f06c1e03ed3b.jpg.html
http://zapodaj.net/2cafa3ec64f4.jpg.html
http://zapodaj.net/7bf965b66c65.jpg.html
A tu moje ustawienia - tak jak widać video plugin to Pete's OpenGL2 Driver 2.9
http://zapodaj.net/898ae53cc06a.jpg.html
Osobiście polecam jako maskę shadera zastosować : AA_Shader_v2.0_w_Natural_Vision - ze strony :
http://www.razyboard.com/system/morethr ... 48-10.html
post z 20.03.2010 - 17:40 , a włącza się je tzn shadery, przez :
http://zapodaj.net/e7a9ebdc21f1.jpg.html
Na stronie Pete’s Domain - w forum - OGL2 shaders jest dużo więcej shaderów, jednak ich sprawdzenie zostawiam Wam - wszystko zależy od gustu
-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5248
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
No niby tak, ale zwróć uwagę że nie modyfikujesz w żaden sposób materiału źródłowego (w tym przypadku dwuwymiarowego tła) a jedynie nakładasz efekt rozmycia na już mocno rozciągnięty obraz. Wygląda to całkiem nieźle, ale do oryginału ma się nijak. Skoro więc już się bawisz w testy to proponuję zrobić to o czym mówiłem powyżej - wybierz sobie jakąś ładną lokację obok save`a (ważne by zapisywać i ładować na memorce, nie ingerując w ustawienia emu/pluginu-gpu jak to robi opcja save-state), a następnie zrób:Możliwe jest granie w wysokiej rozdzielczości w FF VII (i inne gry również) i gra wygląda często lepiej niż niejedna z PS 2 . Trzeba się trochę pogrzebać w ustawieniach i użyć odpowiednich filtrów do shaderów.
1) screena na własnej konfiguracji - z rozmyciem, shaderami i czym tam chcesz
2) a później odpal grę w oknie, w rozdzielczości 320x240, z wyłączonymi wszystkimi efektami i zrób kolejny zrzut ekranu [proponuję użyć innego pluginu OpenGL/DX6 - tak byś nie musiał znów się bawić w przestawianie OGL2]
... po czym zarzuć oba screeny na forum dla porównania - gwarantuje że ten w niskiej rozdzielczości będzie wyglądał o niebo lepiej.
P.S. nie rób zrzutów w czasie walki - tam wszystko jest 3D i ładnie się rozciąga.
Specjalnie to wcześniej wyciąłem, bo chyba za ostro pojechałeś - żeby nie być gołosłowny masz tu zrzut z PCSX2, konkretnie FFX w rozdzielczości FullHD (czyli też sporo rozciągniętej):gra wygląda często lepiej niż niejedna z PS 2
http://img130.imageshack.us/img130/4927/ffxy.jpg
Moim zdaniem różnicę w jakości obrazu pomiędzy platformami PS i PS2 widać na pierwszy rzut oka.
2BII!2B
Witam ponownie
Jednak dalej uważam , że lepiej wygląda z zapodanymi efektami.
Tak jak chciałeś:
1) screena na własnej konfiguracji - z rozmyciem, shaderami i czym tam chcesz
http://zapodaj.net/0f01831ba42b.jpg.html
2) a później odpal grę w oknie, w rozdzielczości 320x240, z wyłączonymi wszystkimi efektami i zrób kolejny zrzut ekranu [proponuję użyć innego pluginu OpenGL/DX6 - tak byś nie musiał znów się bawić w przestawianie OGL2]
... po czym zarzuć oba screeny na forum dla porównania - gwarantuje że ten w niskiej rozdzielczości będzie wyglądał o niebo lepiej.
http://zapodaj.net/443174cedafe.jpg.html
A żeby lepiej udowodnić to proszę : obok siebie w rozdzielczości 320x240 i 1280x1024 w tej samej wielkości. Obraz jest wyraźnie ostrzejszy , bardziej kontrastowy a obiekty 3d (Cloud) ładniej komponuje się z tłem.
http://zapodaj.net/1a99abf44d58.jpg.html
A co do porównania do gier z PS2 to podłącz konsolę do tv i pograj trochę - sporo jest gorszych wizualnie gier (nie mówię tu o graniu na emulatorze - bo wtedy oczywiście można je sporo podrasować )
Jednak dalej uważam , że lepiej wygląda z zapodanymi efektami.
Tak jak chciałeś:
1) screena na własnej konfiguracji - z rozmyciem, shaderami i czym tam chcesz
http://zapodaj.net/0f01831ba42b.jpg.html
2) a później odpal grę w oknie, w rozdzielczości 320x240, z wyłączonymi wszystkimi efektami i zrób kolejny zrzut ekranu [proponuję użyć innego pluginu OpenGL/DX6 - tak byś nie musiał znów się bawić w przestawianie OGL2]
... po czym zarzuć oba screeny na forum dla porównania - gwarantuje że ten w niskiej rozdzielczości będzie wyglądał o niebo lepiej.
http://zapodaj.net/443174cedafe.jpg.html
A żeby lepiej udowodnić to proszę : obok siebie w rozdzielczości 320x240 i 1280x1024 w tej samej wielkości. Obraz jest wyraźnie ostrzejszy , bardziej kontrastowy a obiekty 3d (Cloud) ładniej komponuje się z tłem.
http://zapodaj.net/1a99abf44d58.jpg.html
A co do porównania do gier z PS2 to podłącz konsolę do tv i pograj trochę - sporo jest gorszych wizualnie gier (nie mówię tu o graniu na emulatorze - bo wtedy oczywiście można je sporo podrasować
)-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5248
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
No to tak:
1) mała rozdzielczość traci jakości przez kompresję pliku graficznego - widać to doskonale na belce z dialogami - zauważ że w grze nie ma tam nigdzie artefaktów, a na screenie już są.
2) Zgodzę się odnośnie kolorystyki, bo rzeczywiście fajnie się to komponuje, jednakże moim zdaniem w ostatnim porównaniu zrobiłeś gruby błąd, a mianowicie:
Więc tak, reasumując:
a) co do kolorystyki się zgodzę, shadery fajnie to regulują, choć identyczny efekt uzyskasz także suwakiem gamma w ustawieniach karty graficznej (mniej wygodne rozwiązanie, ale jednak).
b) jak porównujesz to użyj niskiego współczynnika kompresji plików jpg (quality na 80% albo wyżej).
c) jak porównujesz rozdzielczość to jeden screen musi być wielki a drugi mały [bo w tym tkwi sedno sprawy], żeby to jakoś wyglądało należałoby umieścić obrazki mały nad dużym, albo obok siebie, przy czym "wolna" przestrzeń pod małym powinna być jednolitego koloru (czarna np. bo to najlepszy wybór przy skompresowanych plikach jpeg)
1) mała rozdzielczość traci jakości przez kompresję pliku graficznego - widać to doskonale na belce z dialogami - zauważ że w grze nie ma tam nigdzie artefaktów, a na screenie już są.
2) Zgodzę się odnośnie kolorystyki, bo rzeczywiście fajnie się to komponuje, jednakże moim zdaniem w ostatnim porównaniu zrobiłeś gruby błąd, a mianowicie:
rozdzielczość = rozmiar okna, więc w tym przypadku porównujesz dwie wersje, przy czym obie są tej samej wielkości, a więc i w tej samej rozdzielczości - konkretnie 320x240 :]A żeby lepiej udowodnić to proszę : obok siebie w rozdzielczości 320x240 i 1280x1024 w tej samej wielkości.
Więc tak, reasumując:
a) co do kolorystyki się zgodzę, shadery fajnie to regulują, choć identyczny efekt uzyskasz także suwakiem gamma w ustawieniach karty graficznej (mniej wygodne rozwiązanie, ale jednak).
b) jak porównujesz to użyj niskiego współczynnika kompresji plików jpg (quality na 80% albo wyżej).
c) jak porównujesz rozdzielczość to jeden screen musi być wielki a drugi mały [bo w tym tkwi sedno sprawy], żeby to jakoś wyglądało należałoby umieścić obrazki mały nad dużym, albo obok siebie, przy czym "wolna" przestrzeń pod małym powinna być jednolitego koloru (czarna np. bo to najlepszy wybór przy skompresowanych plikach jpeg)
2BII!2B
Witam 
Proszę bardzo - oto porównanie (i tym razem jako 24 bitowa mapa bitowa):
- obie wersje w oknie w tej samej rozdzielczości:
320x240 : http://zapodaj.net/679d1f06deee.bmp.html
640x480 : http://zapodaj.net/04854afbc30e.bmp.html
i jest to tylko jeden z wielu typów shaderów - każdy może znaleźć coś dla siebie, np: cel shading: http://zapodaj.net/1def0a59a80c.jpg.html
Trzeba po prostu samemu sobie poeksperymentować i sprawdzić co komu się najbardziej podoba
Więc kończąc temat uważam, że jeśli się chce grać na monitorze komputerowym to lepiej jest podrasować w w/w sposób obraz oryginalnej gry, niż grać w okienku 320x240. Hehehe - choć nic nie zastąpi tych chwil jakie człowiek spędził przy TV grając na kochanym szaraku i nie dając rodzinie obejrzeć dziennika
Proszę bardzo - oto porównanie (i tym razem jako 24 bitowa mapa bitowa):
- obie wersje w oknie w tej samej rozdzielczości:
320x240 : http://zapodaj.net/679d1f06deee.bmp.html
640x480 : http://zapodaj.net/04854afbc30e.bmp.html
i jest to tylko jeden z wielu typów shaderów - każdy może znaleźć coś dla siebie, np: cel shading: http://zapodaj.net/1def0a59a80c.jpg.html
Trzeba po prostu samemu sobie poeksperymentować i sprawdzić co komu się najbardziej podoba
Więc kończąc temat uważam, że jeśli się chce grać na monitorze komputerowym to lepiej jest podrasować w w/w sposób obraz oryginalnej gry, niż grać w okienku 320x240. Hehehe - choć nic nie zastąpi tych chwil jakie człowiek spędził przy TV grając na kochanym szaraku i nie dając rodzinie obejrzeć dziennika
-
winter_mute
- TROLOŻERCA
- Posty: 5248
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
no ale przecież chodziło mi o coś innego... więc może inaczej:
1) ustaliliśmy że shadery poprawiają wizualnie grę, podobnie jak inne smaczki zawarte we wtyczkach wideo, tak? to dajmy temu na razie spokój.
2) jak dwukrotnie pisałem powyżej prosiłbym o dowód na obalenie mojej pierwotnej tezy pt. "gra w pierwotnej rozdzielczości wygląda lepiej aniżeli w rozdzielczości dużej (nawet z shaderami)" czyli chodzi mi o obrazek na którym będzie porównanie obu rozdzielczości jednocześnie. Konkretnie chodzi mi o coś takiego (zrobiłem na szybko z wstawionych przez Ciebie materiałów):
Nie wyszło tak jakbym chciał ale widać o co come'on - kliknij, powiększ do pełnego rozmiaru i sam powiedz, czy gra w wysokiej rozdzielczości wygląda lepiej aniżeli w oryginalnym 320x240? Kolory są ładnie stonowane, dobrze zbalansowane między elementami 2D i 3D, niezaprzeczalnie, jednak zwróć uwagę na fakt, że przy dużej rozdzielczości obraz traci drastycznie na szczegółowości. Da się to przełknąć, szczególnie przy użyciu ulepszaczy - hi-res text., shadery, blur pełnoekranowy, niemniej te same efekty można nałożyć na grę w niższej rozdzielczości, dzięki czemu uzyskasz jeszcze lepsze efekty, bo podbicie jakości trafia na ładniejszy (to znaczy mniej rozciągnięty) obraz.
Podobnie jest w przytoczonym przez Ciebie przykładzie konsol i ze swojej strony dodam telewizorów - jesli dla przykładu podepnę sobie SNESa pod LCD FullHD 42" to cobym nie odpalił wygląda tragicznie - obraz odrzuca i kompletnie zniechęca do rozgrywki, a gdy tą samą konsolę podepnę do 25" CRT to dla przykładu taki Donkey Kong Country miażdży graficznie większą cześć gier z PS2, a i na PS3 znalazłoby się kilka tytułów które przy w/w pozycji wyglądają marnie.
Co więcej niniejsze dywagacje można odnieść do czegokolwiek - dajmy na to jeśli weźmiesz silnik z malucha i wsadzisz go do kilkudziesięciotonowego tira to pojedziesz co najwyżej tyłkiem po fotelu kierowcy jak Ci puści zwieracz z nerwów, natomiast w takim kilkuset kilowym maluchu ten sam silnik sprawuje się ok.
Czaisz? bo to banalna sprawa - życie to sztuka wyboru, również jeśli o emulację chodzi - w niniejszym temacie/przypadku masz do wyboru:
a) albo wrzucasz polepszacze na mocno rozciągnięty (wyskalowany do wysokiej rozdzielczości) obraz i gra wgląda [dajmy na to] ok, w porywach lepiej aniżeli niektóre gry na PS2.
b) albo wrzucasz polepszacze na ładny, szczegółowy obraz w niższej rozdzielczości i wtedy gra wygląda jeszcze lepiej, w porywach bliska stwierdzeniu grafika ryje beret.
Notabene wybierasz, albo lepszą jakość (większą szczegółowość), albo większą rozdzielczość. Większość osób pyta "jak zrobić najładniejszy obraz", sam osobiście preferuję gdy gra wygląda jak najlepiej... więc rozumie się samo przez się że zalecenie "zmniejsz rozdzielczość" jest tu jak najbardziej na miejscu... a jeżeli dodatkowo chcesz poprawić efekt rozmyciem pełnoekranowym i shaderami to proszę bardzo, nikt tego nie broni, wręcz przeciwnie, tylko jak sam już pewnie zauważyłeś, efekt takiej operacji będzie ładniejszy przy wybraniu rozdzielczości najbliższej oryginałowi...tak?
Teraz już rozumiesz o co od początku chodziło mi w temacie? :]
1) ustaliliśmy że shadery poprawiają wizualnie grę, podobnie jak inne smaczki zawarte we wtyczkach wideo, tak? to dajmy temu na razie spokój.
2) jak dwukrotnie pisałem powyżej prosiłbym o dowód na obalenie mojej pierwotnej tezy pt. "gra w pierwotnej rozdzielczości wygląda lepiej aniżeli w rozdzielczości dużej (nawet z shaderami)" czyli chodzi mi o obrazek na którym będzie porównanie obu rozdzielczości jednocześnie. Konkretnie chodzi mi o coś takiego (zrobiłem na szybko z wstawionych przez Ciebie materiałów):
Nie wyszło tak jakbym chciał ale widać o co come'on - kliknij, powiększ do pełnego rozmiaru i sam powiedz, czy gra w wysokiej rozdzielczości wygląda lepiej aniżeli w oryginalnym 320x240? Kolory są ładnie stonowane, dobrze zbalansowane między elementami 2D i 3D, niezaprzeczalnie, jednak zwróć uwagę na fakt, że przy dużej rozdzielczości obraz traci drastycznie na szczegółowości. Da się to przełknąć, szczególnie przy użyciu ulepszaczy - hi-res text., shadery, blur pełnoekranowy, niemniej te same efekty można nałożyć na grę w niższej rozdzielczości, dzięki czemu uzyskasz jeszcze lepsze efekty, bo podbicie jakości trafia na ładniejszy (to znaczy mniej rozciągnięty) obraz.
Podobnie jest w przytoczonym przez Ciebie przykładzie konsol i ze swojej strony dodam telewizorów - jesli dla przykładu podepnę sobie SNESa pod LCD FullHD 42" to cobym nie odpalił wygląda tragicznie - obraz odrzuca i kompletnie zniechęca do rozgrywki, a gdy tą samą konsolę podepnę do 25" CRT to dla przykładu taki Donkey Kong Country miażdży graficznie większą cześć gier z PS2, a i na PS3 znalazłoby się kilka tytułów które przy w/w pozycji wyglądają marnie.
Co więcej niniejsze dywagacje można odnieść do czegokolwiek - dajmy na to jeśli weźmiesz silnik z malucha i wsadzisz go do kilkudziesięciotonowego tira to pojedziesz co najwyżej tyłkiem po fotelu kierowcy jak Ci puści zwieracz z nerwów, natomiast w takim kilkuset kilowym maluchu ten sam silnik sprawuje się ok.
Czaisz? bo to banalna sprawa - życie to sztuka wyboru, również jeśli o emulację chodzi - w niniejszym temacie/przypadku masz do wyboru:
a) albo wrzucasz polepszacze na mocno rozciągnięty (wyskalowany do wysokiej rozdzielczości) obraz i gra wgląda [dajmy na to] ok, w porywach lepiej aniżeli niektóre gry na PS2.
b) albo wrzucasz polepszacze na ładny, szczegółowy obraz w niższej rozdzielczości i wtedy gra wygląda jeszcze lepiej, w porywach bliska stwierdzeniu grafika ryje beret.
Notabene wybierasz, albo lepszą jakość (większą szczegółowość), albo większą rozdzielczość. Większość osób pyta "jak zrobić najładniejszy obraz", sam osobiście preferuję gdy gra wygląda jak najlepiej... więc rozumie się samo przez się że zalecenie "zmniejsz rozdzielczość" jest tu jak najbardziej na miejscu... a jeżeli dodatkowo chcesz poprawić efekt rozmyciem pełnoekranowym i shaderami to proszę bardzo, nikt tego nie broni, wręcz przeciwnie, tylko jak sam już pewnie zauważyłeś, efekt takiej operacji będzie ładniejszy przy wybraniu rozdzielczości najbliższej oryginałowi...tak?
Teraz już rozumiesz o co od początku chodziło mi w temacie? :]
2BII!2B