FPse 0.11.83 for Android

Na ogół staram się unikać powtarzania tematu w aktualnościach, niemniej w drodze wyjątku chciałbym po raz kolejny napisać o tytułowym FPse dla Androida. Powód niniejszej sytuacji jest dwojaki.


Po pierwsze, od poprzedniej wiadomości do aplikacji wprowadzono szereg dość istotnych zmian, a mianowicie:
  • dodano wsparcie dla niezwykle przydatnych w aplikowaniu tłumaczeń, łatek ppf,
  • poprawiono działanie kontrolera ekranowego na urządzeniu Xperia Play,
  • dodano opcję współdzielenia kodów gameshark,
  • poprawiono działanie lewej gałki w trybie analogowym,
  • dodano wsparcie akcelerometru,
  • zmieniono sposób generowania dźwięku z opóźnieniem,
  • dodano możliwość regulacji dwóch powyższych opcji w menu,
  • wprowadzono również opcje start/stop dla MULTI przycisków,
  • poprawiono obsługę zegarów, tym samym naprawiono błędy występujące w grach Driver2 i Team buddies.
Po drugie zaś, wiadomość dotycząca FPse – aplikacji dedykowanej urządzeniom "nie najwyższych lotów" – zdaje się być idealna by podzielić się własną opinią na temat kolejnego urządzenia, jakie przemknęło mi przez ręce ostatnimi czasy. Kto z Was kojarzy "tablet z Biedronki", o którym było głośno jakiś czas temu? Wspominam o nim, gdyż miałem okazję pobawić się przez godzinę jego (jeszcze) tańszym bratem – GoClever T76GPS. Z tą godziną to trochę przesada, bo zaledwie prześlizgnąłem się po menu tabletowego androida 4.0.x, przyjrzałem się możliwościom wyposażenia (GPS, aparat, itp) i z ciekawości uruchomiłem trzeciego Tekkena na ePSXe 1.8.1. Rezultat, łatwy do przewidzenia po sprzęcie za sto-cośtam złoty – 12 klatek podczas intra, po 10 sekundach sprawiło, że z wielką skruchą przeprosiłem swój telefon, na który tak narzekałem 3 aktualizacje temu:]
Mniejsza z tym… z krótkiego testu ww. tabletu można wysnuć tylko jeden treściwy wniosek – jeśli ktoś poważnie myśli o emulacji PlayStation "na androidzie", powinien szerokim łukiem omijać tanie wynalazki, a tor myślowy skierować ku dużo droższym rozwiązaniom, jak dla przykładu opisywane kilka niusów wcześniej HTC One X. Wybaczcie, że znowu wyciągam ten przykład, nie robię tego w celu promocji marki czy zarabianiu na reklamie – ot, nie miałem do czynienia z innymi, porównywalnymi wydajnościowo produktami. Co za tym idzie, jeśli ktoś chciałby, z myślą o emulacji zarekomendować konkretne urządzenie, lub podzielić się własnymi doświadczeniami we wspomnianym temacie, to serdecznie zapraszam do dedykowanego wątku na forum.