ePSXe 2.0.6 Android

Kompatybilność rzecz ważna, czy to chodzi o poprawną obsługę gier, czy to w kwestii gry sieciowej z wykorzystaniem programu uruchomionego na różnych platformach. Mając na uwadze drugi z przykładów, korzystający z systemów macOS, Linux, Windows mogą zacierać ręce z myślą o potyczkach lokalnych z użytkownikami Androida. Wraz z wydaniem wersji 2.0.6 emulatora ePSXe, system Android dostaje zunifikowany tryb lokalnej gry sieciowej.

Lista zmian przedstawia się następująco:

  • zaktualizowano funkcję lokalnej gry sieciowej by zapewnić jej kompatybilność względem ePSXe 2.0.5 wydanego dla systemów Windows, Linux, i MacOS;
  • naprawiono błąd powodujący zamknięcie programu przy włączonej opcji automatycznego zapisu;
Czytaj dalej „ePSXe 2.0.6 Android”

ePSXe 2.0.5

Uzupełniając aktualnościach ze świata emulacji PlayStation, grzechem byłoby pominięcie informacji o najnowszym wydaniu najpopularniejszego emulatora poczciwego szaraka. Szczególnie, że ostatnie wydanie tytułowego ePSXe, oznaczone numerem wersji 2.0.5 niesie ze sobą garść istotnych zmian. Poniżej lista tych najważniejszych:

  • ujednolicono rekompilator dla platform Android, Linux x64, macOS, Windows;
  • eksperymentalnie zaimportowano tryb lokalnej gry sieciowej znany z systemu Android do emulatora w wersjach dla systemów MacOSX, Linux x86, Linux x64 and Android;
Czytaj dalej „ePSXe 2.0.5”

ePSXe 2.0.2

Mając na uwadze błędy jakie stwierdzono po publikacji poprzedniej wersji emulatora, po dwóch miesiącach światło dzienne ujrzała kolejna odsłona ePSXe oznaczona numerem wersji 2.0.2.

Wipeout

… która obejmuje następującą listę zmian i nowości:

wsparcie dla wielu języków, dodano język francuski i rosyjski;

  • naprawiono błędy przetwadzania danych w trybie interpretatora, jakie pojawiły się przy wydaniu 2.0;
  • zwiększono dokładność emulacji napędu i usunięto błędy występujące przy zmianie płyty,
  • zaimplementowano funkcję pauzy w emulacji dźwięku obsługiwanej przez SPUCORE;
Czytaj dalej „ePSXe 2.0.2”

ePSXe 2.0.2 Android

Ukazała się kolejna, oznaczona numerem 2.0.6, wersja emulatora ePSXe przeznaczona dla urządzeń pracujących pod kontrolą systemu Android.

Lista zmian przedstawia się następująco:

  • zaimplementowano opcję zmiany taktowania procesora konsoli, wymuszającą przyśpieszoną pracę emulatora;
  • usprawniono wyświetlanie obrazu eliminując błędy związane z jego centrowaniem i rozdzielnością;
Czytaj dalej „ePSXe 2.0.2 Android”

ePSXe 2.0

Po roku oczekiwania na nową wersję emulatora, ePSXe raczy nas całkiem sporą listą zmian, wśród których znajdują się poprawki zwiększające kompatybilność programu względem ponad 50 tytułów, ale również nowo zaimplementowana funkcjonalność poprawiająca komfort użytkowania programu i jakość generowanej grafiki.

Więcej szczegółów przedstawia poniższa lista:

  • porzucono wsparcie dla Windows XP, emulator wymaga systemu Windows Vista lub nowszego;
  • zwiększono precyzję emulacji procesora głównego (CPU) i graficznego (GTE) konsoli;
  • dodano możliwość wyświetlania obrazu panoramicznego i obsługę precyzji obróbki subpikseli;
Czytaj dalej „ePSXe 2.0”

ePSXe 1.9.40 Android

Osobiście preferuję rozgrywkę jednoosobową, zdaję sobie jednakowoż sprawę że bez multi, multum osób żyć nie potrafi. Z myślą o takich graczach wydano wersję 2.0.6 emulatora ePSXe, która dla systemu Android wprowadza obsługę lokalnej gry sieciowej .

Pełna lista zmian przedstawia się następująco:

  • wprowadzono eksperymentalne wsparcie dla lokalnej gry sieciowej z wykorzystaniem połączeń wifi oraz wifi-direct;
  • zaktualizowano wtyczkę opengl do wersji v15, naprawiono błędy powstałe po zmianie;
Czytaj dalej „ePSXe 1.9.40 Android”

ePSXe 1.9.25

Nadeszła wiekopomna chwila! Nie dlatego, że jest nowy ePSXe. Nie dlatego, że każda nowa wersja tego programu niebywale cieszy. Nie dlatego, że całkiem sporo gier zaczęło funkcjonować poprawnie. Krokiem milowym dla tego emulatora jest pierwszy wpis widoczny na poniższej liście zmian:

ePSXe na Windows
  • dodano wsparcie dla zintegrowanego BIOS HLE
  • usprawniono obsługę danych subkanałowych w plikach ECM/MDS/MDF
Czytaj dalej „ePSXe 1.9.25”

FPse 0.11.134 for Android

Choć w mym skromnym mniemaniu, prym wśród emulatorów PlayStation, na urządzeniach mobilnych wiedzie konkurencyjny projekt, dzisiejszą wiadomość dedykuje z trzech powodów tytułowemu FPse. Po pierwsze, dawno nie gościliśmy wzmianki o rzeczonej aplikacji. Po drugie, coś Wam obiecałem (o czym na dole wiadomości). Po trzecie z kolei, program jest na tyle często aktualizowany, że brak jakiejkolwiek notki na jego temat, byłoby sporym błędem…


.. biorąc pod uwagę fakt, że lista zmian jedynie z kilku ostatnich aktualizacji, przedstawia się bardzo ciekawie. Zobaczcie zresztą sami:
  • dodano shadery HQ3X, 5xbR, 4XHQ oraz możliwość zmiany tychże w czasie rozgrywki,
  • zaimplementowano nową wtyczkę OpenGL, charakteryzującą się zwiększoną: optymalizacją kodu, kompatybilnością i prędkością działania,
  • naprawiono działanie przycisków L2 i R2 na konsoli Shield oraz zewnętrznych kontrolerach,
  • rozbudowano i usprawniono działanie wtyczki dźwiękowej,
  • poprawiono obsługę BIOSu, znacząco zwiększając kompatybilność aplikacji
  • dodano obsługę multitap-u, tym samym gry wieloosobowej do 4 graczy jednocześnie,
  • rozbudowano menu MISC/Inne,
  • naprawiono menu i funkcje odpowiedzialne za mapowanie zewnętrznych kontrolerów,
  • przywrócono możliwość uruchamiania dem i aplikacji homebrew,
  • dla edycji KitKat, usprawniono działanie trybu pełnoekranowego i wykrywania kart SD,
  • wyeliminowano błędy (a przez to) i spowolnienia przy generowaniu grafiki HD w trybie programowym,
  • naprawiono losowe spowolnienia i zamykanie aplikacji, występujące na niektórych urządzeniach,
  • jak również analogiczne problemy, objawiające się bezpośrednio po uruchomieniu gry,
  • natomiast operację tworzenia/przywracania kopii ustawień emulatora, rozbudowano o obsługę plików kart pamięci i savestate-ów.
Przekładając powyższe na język czysto praktyczny – jest dobrze. Aktualizując emulator po kilku miesiącach zmiany widać na pierwszy rzut oka. FPse pracuje znacznie stabilniej i sytuacje, w których program nieoczekiwanie się przytnie, czy zakończy swe działanie, praktycznie się nie zdarzają. Co ważniejsze aplikacja pracuje znacznie szybciej, włączając w to również tryb sprzętowej akceleracji grafiki. Tak, OpenGL w końcu pracuje zadowalająco, oferując na wydajnych urządzeniach przyzwoitą szybkość oraz doskonałą jakość obrazu. Co prada tu i ówdzie występują niewielkie przekłamaniami, można je jednak zniwelować dostosowując ustawienia pluginu do uruchomionego tytułu. Przy odrobinie zabawy, spokojnie można wycisnąć pełną prędkość w trybie OpenGL, nawet w najbardziej wymagających tytułach (np. Tekken 3) i z wykorzystaniem dodatkowych ulepszaczy grafiki w postaci shaderów. Zaryzykowałbym nawet stwierdzeniem, że przy zachowaniu obecnego postępu prac, za 6 góra 10 miesięcy, urządzenia mobilne dorównają komputerom PC zarówno pod względem płynności, jak również jakości generowanego w procesie emulacji obrazu. Mówiąc wprost, na czterordzeniowym Snapdragonie emulator pracuje wyśmienicie. Natomiast na słabym sprzęcie – i tu obiecany poprzednio test FPse na moim, leciwym telefonie – wcale nie ma tragedii. Powiem więcej, jestem zaskoczony, że kilkuletnie Defy, wyposażone w zaledwie w 800-megahercowy, jednordzeniowy procesor i 512MB pamięci, po 20 minutach zabawy ustawieniami jest w stanie, podczas czystej młócki w Tekken 3, wycisnąć pełne 60 klatek/sekundę. Nie przewidzieliście się – we wspomnianej grze uzyskałem stabilne 60fpsów. Emulator należało przełączyć na niski profil ustawień, wyłączyć wszelkie możliwe ulepszacze i dodatkowo okupić spadkiem płynności animacji. Jednak pomimo wszystkich wspomnianych cięć, tytuł wciąż prezentował całkiem grywalny poziom. Reasumując, nawet na słabym sprzęcie emulator potrafi zapewnić przyzwoity komfort i przyjemną zabawę. W związku z powyższym, nie mogę rzec więcej, jak tylko – zapraszam do google Play po najnowszą odsłonę FPse.

FPse 0.11.116 for Android

Na ogół lubię być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami. Przyznam jednak szczerze, że czasami miło jest wrócić po dłuższym czasie do jakiegoś projektu, szczególnie gdy wiąże się to z odkrywaniem nowości, czy napawaniem się istotnymi poprawkami. Takowa niespodziewajka spotkała mnie właśnie w przypadku tytułowego FPse, o czym przeczytacie w dolnej części niusa


Tu z kolei, chciałbym przytoczyć listę zmian wprowadzonych do aplikacji, od czasu opisanej ostatnio wersji:
  • usprawniono filtrowanie tekstur obrazu w trybach OpenGL i wygładzania pełnoekranowego (FSAA)
  • poprawiając limiter klatek i opóźnienia wtyczek dźwiękowych zwiększono płynność emulacji
  • do paczki wtyczek dodano plugin audio z niewielkim opóźnieniem
  • naprawiono wykrywanie nośników zewnętrznych pod Androidem 4.3
  • zwiększono prędkość działania pluginu OpenGL
  • naprawiono sterowanie w grze Silent bomber
  • dodano natywne wsparcie dla wibracji
  • naprawiono błąd skanowania obrazu ISO
  • poprawiono obsługę przycisków L2 i R2 na Xperii Play, Ouya i Shield
  • naprawiono działanie cyfrowego krzyża na urządzeniach Ouya, Shield oraz zewnętrznych gamepadach
  • poprawiono działanie aplikacji na urządzeniach z procesorami ARMV6
  • naprawiono działanie opcji fast drawing mode na Androidzie 4.3
  • dodano opcję "szybkiego przewijania" na platformie Ouya
  • zoptymalizowano kod pod procesory ARM V5, V6 i V7
  • zwiększono prędkość skanowania nośnika
  • dodano opcje automatycznego rozpoznania układów graficznych Adreno
  • dodano możliwość ręcznego wyboru pluginów
  • zwiększono kompatybilność emulatora, umożliwiając bezproblemową grę w tytuły takie jak: Moto Racer, Einhender, Breath of fire III, X-Men metal mutant, Worms Armageddon, Vampire hunter, Rebel Assault II
Tyle jeśli chodzi o teorię, wracamy do praktyki. Po pierwsze i najważniejsze, w imieniu własnym oraz wszystkich posiadaczy urządzeń z dużym ekranem, wielki ukłon z tytułu zmian poczynionych we wtyczce OpenGL – dzięki filtrowaniu tekstur, pełnoekranowemu wygładzaniu krawędzi i innym bajerom, obraz wygląda po prostu fenomenalnie. Co więcej, ilość generowanych przekłamań spokojnie mieści się w marginesie tolerancji, a prędkość emulacji nie pozostawia nic do życzenia. Innymi słowy, gry wyglądają świetnie (włączając w to urządzenia FullHD o przekątnej 7+ cala) i pracują z pełną prędkością. Druga sprawa, emulator miał do tej pory sporą bolączkę z dźwiękiem – taki FF7 zawsze brzmiał obco, metalicznie i jakoś nie na miejscu. Nie omieszkałem tego sprawdzić i proszę, cóż za przyjemne odmiana, Final Fantasy 7 nie brzmi brzmi może idealnie, niemniej trzeba przyznać, że muzyczka pogrywa o niebo lepiej, a odgłosy dokładnie tak jak powinny. Dodajmy do tego kilka innych poprawek i zwiększona kompatybilność aplikacji, a w rezultacie otrzymujemy godnego konkurenta mobilnego ePSXe i projekt, którym zdecydowanie warto się zainteresować. Szczególnie mając starsze urządzenie, bo tu ponoć też sporo zmian in plus. Z braku czasu, osobiście nie udało mi się uruchamić apki na telefonie, a screena i testy wykonałem z pomocą Nexusa 7 v2, działającego pod Androidem 4.4. Jednak przy okazji kolejnego niusa postaram się przetestować FPse na złom-fonie, dziś jednak kończę wywód, gorąco zapraszając do googlowskiej pobieralni oraz jeszcze serdeczniej do komentowania niusa.

ePSXe 1.9.0

Mam spory problem z jednoznaczną oceną opisywanego wydarzenia. Z jednej strony, tytułowy projekt darzę wielkim szacunkiem i jeszcze większą dawką pozytywnego sentymentu, toteż nowa wersja `stacjonarnego` ePSXe, zawsze będzie traktowana wyjątkowo. Z drugiej strony, mobilne ePSXe pojawia się co chwilę, zaś wersji dla komputerów PC do ideału niewiele brakuje. Nie bez znaczenia jest też fakt, że ostatnimi czasy, na emu-scenie, również tej związanej z platformą PlayStation, dzieje się naprawdę wiele – należałoby więc, zastanowić się, czy warto robić tyle szumu z okazji pojawienia się ePSXe 1.9.0.


W tym celu, przyjrzyjmy się uważniej zmianom, jakie autorzy dokonali w najnowszej odsłony emulatora dla komputerów PC:
  • wprowadzono wsparcie dla kodów Gameshark z przedziału D0-D3 oraz E0-E3,
  • usprawniono obsługę wieloobrazowych obrazów płyt oraz dodano wsparcie dla formacie ECM.,
  • zaktualizowano zintegrowany plugin dźwiękowy, z poprawioną obsługą interpolacji oraz mniejszymi zmianami,
  • do konfiguracji sterowania , dodano opcję "Full Circle", tym samym usprawniono obsługę gamepadów Logitecha oraz Microsoftu, z grzybkiem analogowym o kolistym zasięgu,
  • naprawiono i zoptymalizowano funkcje dekodowanie danych z napędu.
Zmian, może nie za wiele, istotne z naszego punktu widzenia jest natomiast, że znacząco zwiększają kompatybilność programu względem gier SquareSoftu oraz 20+ innych tytułów takich jak choćby: Kururin, Ape Escape, TempestX3, Duke Nukem Land of Babes, Rayman, Kiganjo, Kids Station – Motto! Oja Maho Doremi Dokkan! Maho Dou Eigo Festival, Firo & Klawd, Stahlfeder. Zawsze to 30+ gier więcej obsługiwanych poprawnie i 30 kroków bliżej doskonałości – ergo, listę zmian liczymy in plus. Po drugie, co z tego, że wersja dla Androida pojawia się co kilka miesięcy, a odsłonę dla Windows dostajemy regularnie od trzech lat, skoro ostatnia paczka dla systemów Linux 10 lat. Stąd wielkie halo – nareszcie jest, nowa wersja dla niniejszego systemu! Wreszcie po trzecie i ostatnie, mówimy o ePSXe, najlepszym emulatorze systemu PlayStation – każde wydanie aplikacji warte jest uwagi. Toteż zapraszam do downloadu po najnowsze wersje programu dla systemów Windows oraz Linux i jak zwykle: testów emulatora w wersji 1.9.0 i komentowania