Dziesiąta odsłona Final Fantasy, do tej pory znana jedynie posiadaczom PS2, w niedługim czasie może dołączyć do listy emulowanych tytułów. A wszystko za sprawą niejakiego saqib’a, który ostatnimi czasy w pocie czoła pracował nad optymalizacją tego tytułu dla PCSX2. Efekt – poprawione wyświetlanie tekstur i polygonów. Oceńcie sami:
Dobra robota, nieprawdaż? Autor pragnie przeprosić za obrazki nasycone niebieskim odcieniem – wyszło jak wyszło, z powodu dezaktywacji mechanizmu Pixel Shader podczas testów.
Nie wiem jak Was, ale mnie ciszy taki stan rzeczy – bezustannie coś się dzieje. Widać, że grupa ludzi ostro pracuje nad usprawnianiem PCSX2. Jeśli nadal będzie szło tak dobrze, to owoc ich pracy, w postaci PCSX2 v0.8, urośnie w naszych oczach do rozmiarów gigantycznego arbuza z miąższem najlepszej jakości. Czekamy, czekamy… :]
—
Dodane po jakimś czasie
—
Więcej, lepszych screenów > tutaj.