ACTA i SOPA
ACTA i SOPA
W tym topiku możecie się wypowiedzieć na temat ustawy dotyczącej łamania praw autorskich w sieci,zamknięcia mega...com,działań hakerów z Anymous i ewentualnych konsekwencji dla przeciętnych internautów. Zapraszam do dyskusji(oby gorącej).
Obudzenie jest na kilka dni przed,gdyż wcześniej mało kto o tym wiedział,bo który przeciętny Kowalski zagląda codziennie na wikileaks? Ja się dowiedziałem,gdy kumpel bez skutku próbował pobrać kolejny odc NS-a. Te trzy znaczki USA...bezcenne xD. Czytałem wiele wypowiedzi na forach i uważam,że ACTA doprowadzi do tego,że gry,filmy,muzyka będą kupowane tak jak narkotyki u dillerów,heh. Znowu z drugiej strony jak Anonymous się nie opamięta,to rząd nie popuści i zamkną większość "kochanych" stron.
Powiem tak trochę bez cenzury - będą jaja, jeżeli to przejdzie. Co prawda szczerze w to wątpię (bo pojawia się kilka istotnych rzeczy - np. kto będzie "pilnować" internautów, których nie sposób zliczyć, kto będzie przeglądać obrazek po obrazku, filmik po filmiku, czy wszystko jest legalne - zwłaszcza w Polsce) ale zobaczymy. Kto wie, może właśnie jesteśmy tymi, którzy będą kiedyś opowiadać o "wolności" internetu.
PS swego czasu była też w polskim rządzie ustawa o zakazaniu posiadania nagrywarek. Problem polegał na tym, że nawet sami politycy je posiadali, co było równoznaczne, że również będą musieli iść do więzienia na rok (...co w sumie najgorsze by nie było :] ).
PS swego czasu była też w polskim rządzie ustawa o zakazaniu posiadania nagrywarek. Problem polegał na tym, że nawet sami politycy je posiadali, co było równoznaczne, że również będą musieli iść do więzienia na rok (...co w sumie najgorsze by nie było :] ).
-
- TROLOŻERCA
- Posty: 5252
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
Na mily koniec...
Haha dorzucmy twittera i nasza chala. Filesonic i fileserve zawiesilo dzialalnosc. W czwartek bedzie ciekawie bo nasi leca do Tokio z tymi papierami. W zasadzie jestem przeciw,bo nie wiadomo co to bedzie potem,a przeciez wszyscy wiedza o tym, ze pomimo piractwa wszelkiego i tak korporacje zarabiaja multum kasy i im tylko chodzi o poprawienie stanu portfela. Edit: Widzieliscie filmik od anonimow na stronie premiera i ostatnie niusy od nich? Nie wiem jak wy, ale dla mnie to bedzie grubsza sprawa,a to co widzimy to tylko poczatek.
-
- TROLOŻERCA
- Posty: 5252
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
Dobra, poczytałem sobie ciut i powiem jedno.... Generalnie mam to wszystko w nosie, bo PSEmu.pl zawsze promowało politykę zdrowej, w pełni legalnej emulacji, niemniej irytuje mnie polski rząd, a jeszcze bardziej nieudolność polskich urzędników.
Pierwsza grupa, ponieważ najwyraźniej postawiła sobie za cel nadrzędny polepszanie sytuacji w kraju przez podpisywanie kolejnych nic niewartych papierków. Unia walutowa, ACTA, ustawa o powszechnej służbie zdrowia - jedna kicha, która w praktyce działa jedynie w interesie osób stojących u szczytu społecznej piramidy i dająca po tyłku tym z dołu.
Ochrona praw autorskich i własności intelektualnej, ha, dobre sobie, mamy w polskim ustawodawstwie dziesiątki rygorystycznych przepisów dot. regulacji zawartych w ACTA i jakoś nic to nie zmienia, żadnemu urzędasowi nie chce się zrobić z nich pożytku i posprzątać trochę syfu. Nie chcą piractwa w internecie, proszę bardzo, niech jeden z drugim siądzie na tydzień przed komputerem wpisze sobie "warez" w google i ma setki jeśli nie tysiące przykładów wykroczeń, w czym problem by zgarnąć dane serwera z ogólnodostępnego whois i wysłać liścik miłosny do administratora. Założę się, że stosowna notka ze stosownego adresu i sporą ilością paragrafów zamiast całusków wystarczy by admin pomyślał, a jak trybiki ciężko się w główce obracają to wysłać podziękowania w postaci mandaciku, albo 24-godzinnej randki w areszcie. Po co cokolwiek blokować, skoro samo może zniknąć dużo szybciej? No tak, ale to tylko moja teoria - w praktyce policja i prokuratura nie robi nic, nie chce jej się , nie potrafi, nie wnikam...
... ale wypadałoby to zmienić zamiast wprowadzać ACTA, które na moje oko udostępni środki potentatom do zwalczania nie tylko praktyk niezgodnych z prawem, ale również konkrecji, czy w najbardziej mrocznej wizji każdego kto mu w danej chwili nie odpowiada. Dla przykładu jutro Microsoft zacznie zamykać strony rozpowszechniające Win7, a za 3 lata wyda system Windows KUPA i wytnie z netu każdego któremu wymknęło się to słowo, wszak oni ją przecież KUPę zrobili i mają na to dziesięć patentów :]
Reasumując: ACTA pomysł równie chory jak amerykańskie patenty. Jedyne sensowne rozwiązanie to wziąć te papierki i się nimi podetrzeć... a jak jednej czy drugiej urzędniczej pupce się akurat nie chce, to zbierać 4 litery i brać się do roboty :]
Pierwsza grupa, ponieważ najwyraźniej postawiła sobie za cel nadrzędny polepszanie sytuacji w kraju przez podpisywanie kolejnych nic niewartych papierków. Unia walutowa, ACTA, ustawa o powszechnej służbie zdrowia - jedna kicha, która w praktyce działa jedynie w interesie osób stojących u szczytu społecznej piramidy i dająca po tyłku tym z dołu.
Ochrona praw autorskich i własności intelektualnej, ha, dobre sobie, mamy w polskim ustawodawstwie dziesiątki rygorystycznych przepisów dot. regulacji zawartych w ACTA i jakoś nic to nie zmienia, żadnemu urzędasowi nie chce się zrobić z nich pożytku i posprzątać trochę syfu. Nie chcą piractwa w internecie, proszę bardzo, niech jeden z drugim siądzie na tydzień przed komputerem wpisze sobie "warez" w google i ma setki jeśli nie tysiące przykładów wykroczeń, w czym problem by zgarnąć dane serwera z ogólnodostępnego whois i wysłać liścik miłosny do administratora. Założę się, że stosowna notka ze stosownego adresu i sporą ilością paragrafów zamiast całusków wystarczy by admin pomyślał, a jak trybiki ciężko się w główce obracają to wysłać podziękowania w postaci mandaciku, albo 24-godzinnej randki w areszcie. Po co cokolwiek blokować, skoro samo może zniknąć dużo szybciej? No tak, ale to tylko moja teoria - w praktyce policja i prokuratura nie robi nic, nie chce jej się , nie potrafi, nie wnikam...
... ale wypadałoby to zmienić zamiast wprowadzać ACTA, które na moje oko udostępni środki potentatom do zwalczania nie tylko praktyk niezgodnych z prawem, ale również konkrecji, czy w najbardziej mrocznej wizji każdego kto mu w danej chwili nie odpowiada. Dla przykładu jutro Microsoft zacznie zamykać strony rozpowszechniające Win7, a za 3 lata wyda system Windows KUPA i wytnie z netu każdego któremu wymknęło się to słowo, wszak oni ją przecież KUPę zrobili i mają na to dziesięć patentów :]
Reasumując: ACTA pomysł równie chory jak amerykańskie patenty. Jedyne sensowne rozwiązanie to wziąć te papierki i się nimi podetrzeć... a jak jednej czy drugiej urzędniczej pupce się akurat nie chce, to zbierać 4 litery i brać się do roboty :]
2BII!2B