Które Final Fantasy najlepsze na PSXa
Oj Daniu, ty powinienes jakas laurke dla admina i modow przygotowac.....
toc wszystko masz napisane jak byk: http://nintendencja.subfan.pl/ff9.htm
toc wszystko masz napisane jak byk: http://nintendencja.subfan.pl/ff9.htm
I co w związku z tym? To, że produkt może być niszowy nie znaczy, że propaguje piractwo. Poza tym dla chcącego nic trudnego - na pewno odpowiednia wersja znajdzie się na Amazon'ie albo na eBay'u (że o sklepach internetowych nawet nie wspomnę) - wystarczy poszukać.malpka pisze:Szkoda tylko że spolszczenie do FF9 propaguje piractwo. W końcu ile osób w Polsce ma oryginalną wersję NTSC-USA?
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Whatever is said in Latin, sounds profound.
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze.
Whatever is said in Latin, sounds profound.
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze.
Wedlug mnie jest to zbyt smiale stwierdzenie.malpka pisze:Szkoda tylko że spolszczenie do FF9 propaguje piractwo.
Sprawa pierwsza. Jak mniemam, z sieci mozna bezproblemowo pozyskac zarowno wersje PAL jak i NTSC. Kto "siedzi w temacie" nie mialby z tym mniejszego problemu. Mozna wysnuc wniosek, iz bez wzgledu na kompatybilnosc latki z dana wersja, gra i tak bylaby pobierana z P2P masowo. Tak wiec - kto propaguje piractwo? Patch spolszczajacy czy rzesze netowych zasysaczy?
Sprawa druga. Do uruchomienia spolszczonego FF IX niezbedna jest konsola uzbrojona w modchip... lub emulator. Innej rady nie ma. Teraz pytanie. Ilu posiadaczy oryginalnego FF IX PAL posiada przerobionego PSXa? Smiem twierdzic, ze niewielu, bo Polska jest jednym z tych krajow, w ktorych w 95% przypadkow sprzet mod'uje sie tylko po to, by miec mozliwosc odtwarzania pirackiego stuffu. Wniosek z tego taki, ze nawet jesli latka supportowalaby wersje PAL, gracze bedacy w zgodzie z prawem, nie mieliby szansy zagrac w zlokalizowana dziewiatke. Chyba, ze po przerobce - ale to zachod i dodatkowy wydatek, na ktory malo kto zdobylby sie tylko i wylacznie po to, by szarpac w FF IX PL.
Wiem, sa jeszcze emulatory, ale je pomijam, gdyz zaraz okaze sie, iz <ironia>one rowniez propaguja piractwo</ironia> - wystarczy dowiesc, jaki procent uzytkownikow ePSXe [przykladowo], korzysta legalnie z PSXowego BIOSu. Ha! I jestesmy w punkcie wyjścia.
Sprawa trzecia. Posrod osob, ktore wydaly ciezkie pieniadze za oryginal FF IX PAL, nie bylo zadnej, ktora zrobila to z mysla o patchowaniu i mozliwosci szarpania w wersje spolszczona [a moze i byly, ale daje sobie glowe uciac, iz stanowily / stanowia niewielka grupe]. Lokalizacja, to tylko i wylacznie niekomercyjny dodatek, ktory sam w sobie nie stanowi zadnego zla czy tez poparcia dla piractwa. Szczerze mowiac, nie mam pojecia, dlaczego akurat wersja NTSC U/C zostala wzieta pod translatorskie pioro.
Sporo prawdy jest w tym co napisales, ale tak jak mowilem, stwierdzenie jest chyba zbyt pochopne. Nikt nie zmusza do pobierania ISOsow w wiadomej wersji z sieci. Nikt tez nie zmusza do grania w spolszczona gre. Idac za ciosem - nikt nie zmusza do supportowania piractwa. Wychodzi paradoks, ale wraz twierdze, ze jesli juz kogos winic za propagowanie piractwa, to tylko i wylacznie ludzi, ktorzy stoja bezposrednio po jego stronie. I tak jak mowilem - sama latka jest neutralna, mowiac koslawym jezykiem.
Mi nie jest przykro. FF IX nie posiadam. Swego czasu mialem przyjemnosc przechodzenia oryginalej gry w wersji NTSC U/C, dzieki zyczliwosci kolegi, ktory udostepnil mi owy tytul na dluzszy czas. Powoli zabieram sie do zakupu tego samego, oryginalnego oczywiscie wydania - wtedy dopiero zasmakuje spolszczenia. Mam jednak swiadomosc, ze bede w mniejszosci z moja amerykanska wersja, ktora obecnie jest co prawda z latwoscia osiagalna [Allegro sie klania], ale tak jak zaznaczyles - malo kto w Polsce, posiada akurat ta oryginalna edycje.
Na problem patrzylbym inaczej, gdybym swego czasu zakupil Final Fantasy IX PAL. W takim przypadku, chcac koniecznie przetestowac / przejsc gre po polsku, z cala pewnoscia nazwalbym sie pechowcem. Na latce az tak bardzo mi nie zalezy [chcialbym przetestowac tylko i wylacznie z ciekawosci], totez nie placze ani nie narzekam. Tak jak zawsze. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
Taa... cudze chwalicie, a swego nie znacie. :]Mortus pisze:Poza tym dla chcącego nic trudnego - na pewno odpowiednia wersja znajdzie się na Amazon'ie albo na eBay'u
-
- TROLOŻERCA
- Posty: 5252
- Rejestracja: 04 września 2002, 12:21
- Kontakt:
Bez przesady, bez przesady... ja mam org. wersje U.S. NTSC - zakupiłem z bardzo prostej przyczyny > jest sporo tańsza niż aniżeli wydanie PAL.malpka pisze:Szkoda tylko że spolszczenie do FF9 propaguje piractwo. W końcu ile osób w Polsce ma oryginalną wersję NTSC-USA?
Z tego co mi się obiło o uszy odpalisz - łatka podobniez pracuje na wersji PAL, a jeden minus to poprzestawiane fonty w przypadku polskich znaków dialektycznych.malpka pisze:Sam mam oryginalną wersję PALowską i jest mi przykro że spolszczenia nie odpalę.
Podejrzewam iż właśnie taką posiada autor łatkiBzyRes pisze:Szczerze mowiac, nie mam pojecia, dlaczego akurat wersja NTSC U/C zostala wzieta pod translatorskie pioro.
2BII!2B
Tak w_m, to bardziej niz oczywiste. Ale jak sie juz cos serwuje, to zazwyczaj dla wiekszej publiki, a nie dla wybranych, nie sadzisz? :] Ciekaw jestem, jak to bylo w przypadku tworzenia polskiego tlumaczenia FF IX. Czy autor mial na uwadze pewne sprawy, czy faktycznie jedynym powodem, dla ktorego patch zadedykowany zostal wersji NTSC U/C byl fakt, iz taka i tylko taka wersja gry dysponowal.winter_mute pisze:Podejrzewam iż właśnie taką posiada autor łatki :PBzyRes pisze:Szczerze mowiac, nie mam pojecia, dlaczego akurat wersja NTSC U/C zostala wzieta pod translatorskie pioro.
No, to denciu też dorzuci swoje spóźnione 2 grosze
W pierwszej kolejności poleciłbym FF7 ze względu na długą, interesujacą i jasną fabułę, dużo subquestów, system materii jest orginalny i wytrenowanie ich (jak i postaci) jest czasochłonne. Muzyka ( I love Nobuo Uematsu ) jest poprostu genialna, idealnie dopasowana do gry ( gdy pierwszy raz grałem w ff7, przy scenie gdy Sepi zabija Aeris łezka mi się w oku zakręciła ). Grafika... widać że Squaresoft zaczął eksperymentować z nowym systemem grafiki, ale ogólnie jest dobrze.
O FF8 i FF9 niemam co pisać bo poprzednicy napisali wszystko co mogłem powiedzieć. Moge jedynie dodać że FF8 ma średnio dobraną oprawę dźwiękową, mnie jako muzykowi pasuje tylko kilka utworów, za to FF9 z muzyką ma wszystko wporządku. Kuja Theme gram na egzaminie technicznym
W pierwszej kolejności poleciłbym FF7 ze względu na długą, interesujacą i jasną fabułę, dużo subquestów, system materii jest orginalny i wytrenowanie ich (jak i postaci) jest czasochłonne. Muzyka ( I love Nobuo Uematsu ) jest poprostu genialna, idealnie dopasowana do gry ( gdy pierwszy raz grałem w ff7, przy scenie gdy Sepi zabija Aeris łezka mi się w oku zakręciła ). Grafika... widać że Squaresoft zaczął eksperymentować z nowym systemem grafiki, ale ogólnie jest dobrze.
O FF8 i FF9 niemam co pisać bo poprzednicy napisali wszystko co mogłem powiedzieć. Moge jedynie dodać że FF8 ma średnio dobraną oprawę dźwiękową, mnie jako muzykowi pasuje tylko kilka utworów, za to FF9 z muzyką ma wszystko wporządku. Kuja Theme gram na egzaminie technicznym