- Ponownego uruchomienia komputera
- Uruchomienia jakiegokolwiek pliku z pakietu MS Office
- skopiować skróty tam gdzie były poprzednio
- zainstalować ponownie NAV i zostawić skróty w spokoju
- wyłączyć skaner dokumentów pakietu Office
- skopiować skróty tam gdzie były poprzednio
- zrezygnować z NAV i przesiąść się na inny program antywisusowy
- dokonać modyfikacji klucza “ShortcutPath" w gałęzi rejestru o nazwie {HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Symantec\Norton Antivirus} wprowadzając do niej odpowiednią ścieżkę do folderu ze skrótami.
- Instalujemy program NAV
- Zamiast przenosić skróty domyślnej do interesującej lokacji po prostu je kopiujemy
- Po czym ukrywamy domyślną lokację tzn. w właściwościach folderu {Start > programy > Norton AntyVirus} ustawiamy atrybut Ukryty
Genialne, no nie [kurczę, dobry jestem], ale jak to w życiu bywa najprostsze rozwiązania bywają najlepsze
BTW; uważacie, że łatwo wpaść na taki wydawać by się mogło głupi i wręcz banalny pomysł, przejrzyjcie wszelakie fora dyskusyjne, nie zapomnijcie o stronie Symantec’u. Zobaczcie jak wielcy tego świata główkują nad możliwymi rozwiązaniami [niezły ubaw], a Wy moi drodzy macie je podane na tacy jak ktoś chce autograf niech podeśle PW j/k