FPse 0.11.116 for Android

Na ogół lubię być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami. Przyznam jednak szczerze, że czasami miło jest wrócić po dłuższym czasie do jakiegoś projektu, szczególnie gdy wiąże się to z odkrywaniem nowości, czy napawaniem się istotnymi poprawkami. Takowa niespodziewajka spotkała mnie właśnie w przypadku tytułowego FPse, o czym przeczytacie w dolnej części niusa


Tu z kolei, chciałbym przytoczyć listę zmian wprowadzonych do aplikacji, od czasu opisanej ostatnio wersji:
  • usprawniono filtrowanie tekstur obrazu w trybach OpenGL i wygładzania pełnoekranowego (FSAA)
  • poprawiając limiter klatek i opóźnienia wtyczek dźwiękowych zwiększono płynność emulacji
  • do paczki wtyczek dodano plugin audio z niewielkim opóźnieniem
  • naprawiono wykrywanie nośników zewnętrznych pod Androidem 4.3
  • zwiększono prędkość działania pluginu OpenGL
  • naprawiono sterowanie w grze Silent bomber
  • dodano natywne wsparcie dla wibracji
  • naprawiono błąd skanowania obrazu ISO
  • poprawiono obsługę przycisków L2 i R2 na Xperii Play, Ouya i Shield
  • naprawiono działanie cyfrowego krzyża na urządzeniach Ouya, Shield oraz zewnętrznych gamepadach
  • poprawiono działanie aplikacji na urządzeniach z procesorami ARMV6
  • naprawiono działanie opcji fast drawing mode na Androidzie 4.3
  • dodano opcję "szybkiego przewijania" na platformie Ouya
  • zoptymalizowano kod pod procesory ARM V5, V6 i V7
  • zwiększono prędkość skanowania nośnika
  • dodano opcje automatycznego rozpoznania układów graficznych Adreno
  • dodano możliwość ręcznego wyboru pluginów
  • zwiększono kompatybilność emulatora, umożliwiając bezproblemową grę w tytuły takie jak: Moto Racer, Einhender, Breath of fire III, X-Men metal mutant, Worms Armageddon, Vampire hunter, Rebel Assault II
Tyle jeśli chodzi o teorię, wracamy do praktyki. Po pierwsze i najważniejsze, w imieniu własnym oraz wszystkich posiadaczy urządzeń z dużym ekranem, wielki ukłon z tytułu zmian poczynionych we wtyczce OpenGL – dzięki filtrowaniu tekstur, pełnoekranowemu wygładzaniu krawędzi i innym bajerom, obraz wygląda po prostu fenomenalnie. Co więcej, ilość generowanych przekłamań spokojnie mieści się w marginesie tolerancji, a prędkość emulacji nie pozostawia nic do życzenia. Innymi słowy, gry wyglądają świetnie (włączając w to urządzenia FullHD o przekątnej 7+ cala) i pracują z pełną prędkością. Druga sprawa, emulator miał do tej pory sporą bolączkę z dźwiękiem – taki FF7 zawsze brzmiał obco, metalicznie i jakoś nie na miejscu. Nie omieszkałem tego sprawdzić i proszę, cóż za przyjemne odmiana, Final Fantasy 7 nie brzmi brzmi może idealnie, niemniej trzeba przyznać, że muzyczka pogrywa o niebo lepiej, a odgłosy dokładnie tak jak powinny. Dodajmy do tego kilka innych poprawek i zwiększona kompatybilność aplikacji, a w rezultacie otrzymujemy godnego konkurenta mobilnego ePSXe i projekt, którym zdecydowanie warto się zainteresować. Szczególnie mając starsze urządzenie, bo tu ponoć też sporo zmian in plus. Z braku czasu, osobiście nie udało mi się uruchamić apki na telefonie, a screena i testy wykonałem z pomocą Nexusa 7 v2, działającego pod Androidem 4.4. Jednak przy okazji kolejnego niusa postaram się przetestować FPse na złom-fonie, dziś jednak kończę wywód, gorąco zapraszając do googlowskiej pobieralni oraz jeszcze serdeczniej do komentowania niusa.