Wywiad – Beta Max

2003.03.24 – Wywiad z Beta Maxem
autorem cieszącej się coraz większą popularnością nakładki Delta oraz innych narzędzi dla emulatora ePSXe

w_m:> Zacznijmy może od pytań nie związanych z emulacją. Mógłbyś przybliżyć nam swoją osobę, powiedzieć parę rzeczy o sobie: ile masz lat, skąd jesteś, czym zajmujesz się na co dzień oraz czym się interesujesz?
BM:> Więc… mam 23 lata i pochodzę z Armagh w Północnej Irlandii. Na co dzień zaś studiuję w matematykę stosowaną na PhD [*studia doktoranckie], brzmi to jednak o wiele bardziej imponująco niż jest w rzeczywistości. Przeważnie spędzam większość dnia na testowaniu komputerowego modelu zderzeń nad którym pracujemy. Jestem również bibliotekarzem wydziału „lifelong learning” [*nawet moja kobita od angielskiego nie wie jak to przetłumaczyć] na uniwerku. Jeśli chodzi o moje zainteresowania to pomijając oczywiste, związane z emulacją, moim „głównym” hobby jest film. W rzeczy samej stąd właśnie wziął się mój nick. Niestety nie dysponuję taką ilością wolnego czasu jakbym sobie życzył [zresztą kto go ma w nadmiarze ;], jednakże jego większość przeważnie pochłania kino, „ogólne” surfowanie i troszeczkę programowania.

w_m:> Wygląda na to że jesteś ogromnie zapracowaną osobą jak więc znajdujesz czas na zainteresowania związane z emulacją… a emulacja nierozwiązalnie jest związana z grami, czyż nie? 🙂 Powiedz jak to jest z Tobą? Czy Twoje Emu-Hobby 🙂 ogranicza się jedynie do programowania czy nadal jeszcze masz tego małego gracza w głowie tzn. czy zdarza Ci się jeszcze grać czy uważasz że jesteś na to za stary?
BM:> Ano, jestem bardzo zajęty, niestety. Ciągle próbuję wyłuskać godzinkę lub dwie wolnego czasu w nocy + wszystkie weekendy są zwyczajowo free. Trzeba to jakoś przeboleć :p. Co do grania, to oczywiście nadal grywam. Ostatnio nawet sprawiłem sobie PS2, które „przeżuwa” spory kawałek czasu 🙂

w_m:> jakie więc gry preferujesz? Jakie są Twoje ulubione tytuły i czy istniej jakieś powiązanie pomiędzy grami, w które ciupiesz a Twoim głównym zainteresowaniem – kinem?
BM:> RPG. Uwielbiam ciekawe historie bez względu na to czy są przekazywane za pomocą TV/filmu czy gier, pod tym jednak względem gry PRG dostarczają najlepszą rozrywkę. Chociaż czasami trzeba zapuścić FPS :). Innymi, ulubionymi gatunkami są: survival horror [*gry typu Resident Evil, Silent Hill] i strategie. Co się tyczy filmów powiązanych jako tako z tematem gier to przeważnie są one do d**y.

w_m:> wróćmy jednak do emulacji – jak się zaczęła Twoja przygoda z tą gałęzią elektronicznej rozrywki?
BM:> Więc… należałoby cofnąć się do Lutego 1994r. W tym miesiącu w magazynie PCF znalazł się artykuł o emulacji. Jako bonus dodana była dyskietka z emulatorem ZX-Spektrum wraz z kilkoma abandonware`owymi romami. Do tego czasu nawet nie podejrzewałem, że coś takiego [*emulacja] jest możliwe. Spędziłem nad tym miesiąc czy dwa, ale ponieważ nie miałem wtedy dostępu do internetu jakoś o tym zapomniałem i zająłem się innymi rzeczami.
Trzy lata później, gdzieś koło roku 1997 uzyskałem dostęp do iNetu i postanowiłem przejrzeć stare czasopisma w poszukiwaniu fajnych stron. Przewinąłem się przez tamten artykuł o emulacji i postanowiłem trochę w tym pogrzebać. Zacząłem zabawę głównie z emu 16bitowych systemów, jednak muszę przyznać że w tamtych czasach byłem całkiem zielony skoro myślałem, że uda mi się również znaleźć emulator PSX`a (hehe). Tak czy owak pograłem w kilka gierek, aż w końcu straciłem zapał i znów zająłem się czymś innym.
OK, w roku 1999 zacząłem studia i postanowiłem rzucić okiem na emulację. Wydany został już PSEmuPro i uruchamiał parę tytułów, więc postanowiłem przyjrzeć się mu bliżej. Udało mi się uruchomić Tekken`a 3, ale to nie było to. Wtedy moja uwaga zwróciła się na bleem!`a i byłem nieźle zszokowany widząc co potrafi ten emu. Więc skombinowałem sobie klucz rejestracyjny i zacząłem przetrząsać stare grupy dyskusyjne tego emu ponieważ jakby na to nie spojrzeć był to programem trochę bardziej skomplikowanym niż stare, 16bitowe emulatory. Jednakże nigdy nie zdarzyło mi się nic napisać na takim forum – nie było powodu. Tak czy owak, natknąłem się na ogłoszenie Bobbi`ego [*człowiek odpowiedzialny za powstanie NGEmu] mówiące o powstaniu jego nowej stronki o emulatorach PSX`a – psxemu, więc przyjrzałem się jej bliżej i zacząłem czytać news`y. Jednakże jakoś znów straciłem zainteresowanie gdy bleem! przestał być aktualizowany.
Rok 2001: I znów mi się nudziło, postanowiłem sprawdzić psxemu [*dzisiejsze NGEmu] i zauważyłem nowy emulator PSX`a, zwany ePSXe. Jakiś czas później psxemu przekształciło się w NGEmu – zmieniono Layout, dodano nowy system ogłoszeń i forum. W zasadzie pomyślałem „Co mi szkodzi” i założyłem konto… nigdy nie podejrzewałem jak to się skończy :p

w_m:> hehe… No właśnie jak to się skończyło :), ale powiedz czy bycie developerem narzędzi dla emulatorów jest takie złe 🙂 szczególnie gdy Twoje „dzieło” jest bardzo dobre… więc może parę pytań odnośnie Twojego dziecka. Skąd wziął się pomysł na stworzenie Delty, czyżby był to znak od Boga lub innej kosmicznej siły, a może zwyczajnie wpadłeś na pomysł jedząc śniadanie (czy cuś takiego)?
BM:> Nie… to było pod prysznicem :p Wszystko zaczęło się od wpisu na NGEmu#Forum, w którym ktoś zapytał czy jest jakiś sposób na automatycznie odtwarzanie płyt z PSX`wymi grami (nie wiem czemu). Tak czy owak pomyślałem że to całkiem fajny pomysł. Jednakże chwila „eureki” miała miejsce następnego dnia pod prysznicem, wtedy to spłynęło na mnie że każdy dysk ma swój własny kod dzięki czemu możliwe jest zrobienie programu, który nie tylko byłby w stanie rozpoznawać PSX`owe dyski, ale także poszczególne tytuły. Możliwa więc była automatyczna konfiguracja ePSXe połączona z funkcją auto-odtwarzania.

w_m:> Co było motorem przemiany pierwszej Delty – autostartera, w obecną Deltę – frontend?
BM:> Nigdy nie miałem zamiaru napisania frontend`a. Głównie dlatego, że były już dwa doskonałe programy tego typu. Pierwsza wersja Delty miała z założenia uzupełniać je o opcję auto-odtwarzania, ale po napisaniu jej zauważyłem wiele odchyleń od tego założenia. Testowanie Delty w połączeniu z istniejącymi frontend`ami było prawdziwym wrzodem na du**e, w dodatku istniała niezgodność z plikami. Wpierw zająłem się zgodnością plików dta, później doszedłem do wniosku, że przydałby się jakiś edytor by móc bezpośrednio dokonywać zmian, zamiast używać zewnętrznych narzędzi i znów eksportować ustawienia z powrotem do Delty… Skoro i tak miałem zamiar zrobić edytor to czemu nie pójść na całość i nie zrobić frontend`u?

w_m:> I tak powstała obecna Delta 🙂 Powstaje więc pytanie czy jesteś zadowolony z obecnego jej wyglądu / sposobu działania i jak będą wyglądać jej kolejne wersje? Masz zamiar dodać jakieś funkcje, których inne fronend`y jeszcze nie posiadają?
BM:> Cóż jest parę rzeczy nad którymi należy popracować –głównie nad GUI (przede wszystkim nad ikonami). Cóż, mój talent artystyczny można porównać do przeciętnego dwulatka 😛 Jednakże większość głównych funkcji programu jest już obecna… Co do kolejnych wersji Delty to obecnie nie mam koncepcji. Jednakże jestem pewien, że kolejne wersje ePSXe czy pluginów dostarczą mi kilku nowych pomysłów. Prawdopodobnie jedyną nową funkcją jaką mógłbym obecnie dorzucić są tłumaczenia. Jednakże mam kilka innych projektów na boku (choć jak na razie nie mam zamiaru zdradzić czym będą).

w_m:> Hmmm. Niestety w życiu tak bywa, że wszystko się kończy… i chyba nastał czas na pytania z cyklu na zakończenie 😉 Zauważyłem, że jedno z Twoich nowych narzędzi – Delight, wspiera obsługę nośników z systemu PS2, czy to oznacza że masz zamiar tworzyć programy dla emulatorów systemów innych niż PSX?
BM:> Sprawa z PS2 była najbardziej przypadkowa niż cokolwiek innego, aż dziw że algorytm detekcji dysków działa. W Delcie te dyski są ignorowane, jednakże Delight jakoś sobie z tym radzi. Co do przyszłości, cóż co będzie to będzie. Większość moich pomysłów pochodzi w końcu z sugestii innych osób lub jako eksperymentalne sprawdzenie czy coś ma możliwość istnienia (tak powstał interfejs Delty oparty na strukturze „drzewa”), więc… jeśli będzie potrzeba, lub przypadek 🙂

w_m:> Jakie są pierwsze kroki przy tworzeniu narzędzia dla ePSXe? czyli kilka rad, których udzieliłbyś raczkującym developerom 🙂
BM:> Zacznij od rzeczy małych. Jeśli myślisz za dużo to w końcu się zgubisz. Tak jak, mówiłem – nigdy nie planowałem napisać frontend`a, powstał on poprzez rozwijanie oryginalnego pomysłu. Jeśli trafisz na ślepą uliczkę, nie przejmuj się, zatrzymaj się, zajmij się innymi rzeczami. Czytaj źródła. Jeśli nie możesz znaleźć przykładów poproś innych o pomoc. Większość ludzi chętnie Ci pomoże dopóki nie zaczniesz ich za mocno wkurzać.

w_m:> Może słów kilka dla polskich użytkowników ePSXe/Delty. Czy jest coś co chciałbys im powiedzieć.
BM:> Kurde, nie jestem w tym dobry. Miłego grania i mam nadzieję że spodoba się Wam czas spędzony w emu-społeczności.

w_m:> Na zakończenie chciałbym Cię prosić byś odpowiedział na kilka pytań zadanych przez użytkowników Polskiego forOOm ePSXe, a oto one:.

BzyRes:> Ile zajęło Ci zrobienie pierwszej Delty?
BM:> Zacząłem w czerwcu 2002 roku. Trochę mi się nudziło w czasie letnich wakacji co dało mi wymówkę by poćwiczyć trochę programowanie. Zrobienie autoplayera w VisuaBasic`u (na którym bazuje Delight) zajęło tydzień lub dwa. Jednakże zrobienie pozostałych dodatków zajęło trochę więcej czasu.

BzyRes:> Czy zamierzasz zrobić inne narzędzia dla ePSXe?.
BM:> Cóż niedawno wydałem kilka 😉 Nie jestem pewien czy wydam kolejne czy też nie. Zależy od tego co się wydarzy w przyszłości 🙂

MoRf:> Co wiesz o Polsce, z czym Ci kojarzy ten kraj?
Mortus:> I dlaczego z wódką?
BM> Cóż nie za wiele, jednakże latem 2000r brałem udział w wymianie IEASTE. Zostałem umieszczony w Atenach, a moim współlokatorem był właśnie polak. Miły facet, jednakże kontakt się urwał.

Gość:> Co sądzisz o wojnie w Iraku? Jesteś za czy przeciw?
BM:> Że też zawsze ktoś musi wyskoczyć z czymś takim 😉 Osobiście staram się unikać polityki jak plagi (wynika to z bycia Irlandczykiem). Temat ten wzbudza zbyt wiele emocji.

[*xxxxx] – osobiste spostrzeżenia, bądź objaśnienia zwane potocznie przypisami redakcyjnymi 😉
Dla poprawienia stylu tekstu jak, zachowania jego ciągłości i wyjaśnienia kilku aspektów wprowadziłem do tekstu kilka poprawek. Jeśli znasz angielski i chcesz zobaczyć na własne oczy jak wygląda tekst w oryginale zapraszam do TEGO wpisu na forum gdzie znajduje się oryginalna wersja wywiadu
.